Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że w piątek przed godz. 23.00 właściciel sklepu przy ul. Narutowicza złapał 15-latka, który wybił szybę w jego lokalu. W ten sposób poszkodowany poniósł stratę w wysokości 500 zł.
Na miejscu mundurowi ustalili, że 15-latek uciekł z lubelskiego ośrodka opiekuńczego. Kiedy tam pojechali, rozmawiali też z 16-letnim kolegą piątkowego wandala.
- Podczas rozmowy z młodymi ludźmi wyszło na jaw, że mają oni na swoim sumieniu także kilka innych czynów. Funkcjonariusze ustalili, że są oni odpowiedzialni za kilka kradzieży z włamaniem do samochodów, zerwanie łańcuszka z szyi kobiety czy też próbę wyrwania torebki. Zrabowane w ten sposób przedmioty sprzedawali na targu. Teraz obaj za swoje czyny odpowiedzą przed sądem dla nieletnich - poinformował asp. Arkadiusz Arciszewski z KWP w Lublinie.
Przeczytaj też, co robił 13-latek, który uciekł z pogotowia opiekuńczego
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!