Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

17 września Sowieci zaatakowali Polskę. Na pl. Litewskim odbyły się uroczystości rocznicowe (ZDJĘCIA)

Michał Dybaczewski
Pogrążona od 1 września 1939 roku w wojnie z niemieckim najeźdźcą Polska otrzymała 17 września kolejny cios - tym razem ze wschodu od Sowietów. Choć dla upadającej II Rzeczypospolitej było to zaskoczenie, to operacja niemiecko-radzieckiego ataku została zaplanowana niecały miesiąc wcześniej, 23 sierpnia, kiedy podpisany został pakt Ribbentrop-Mołotow. W poniedziałek na placu Litewskim odbyły się uroczystości upamiętniające 79 rocznicę agresji Sowietów na Polskę

17 września rosyjskie MSZ wezwało polskiego ambasadora w Moskwie Wacława Grzybowskiego i oświadczyło, że „skoro Rzeczpospolita Polska przestała istnieć” to wszystkie umowy między obydwoma krajami wygasły, a ZSRR podjął środki zmierzające do ochrony mieszkańców zachodniej Białorusi i Ukrainy. Ten komunikat był dyplomatycznym uzasadnieniem ataku ZSRR na Polskę.

Celem militarnych działań Armii Czerwonej było szybkie uderzenie zmierzające do rozbicia Wojska Polskiego i zajęcia terenów na wschód od linii rzek: Pisy, Narwi, Wisły i Sanu. Sowieci atakowali dwoma frontami: Białoruskim i Ukraińskim.

Już17 września zaczęły płonąć polskich strażnice Korpusu Ochrony Pogranicza. Były wprawdzie pojedyncze przykłady obrony granic polskich, ale w większości przypadków był to opór krótkotrwały. Siły Rosjan znacznie przewyższały możliwości polskiej obrony.

Podczas pierwszych trzech dni natarcia, ZSRR zdobyło m.in. Wilno, przemierzyło północno-wschodnie Polesie, dotarło do Tarnopola i Lwowa, 22 września padło Grodno. W wyniku działań wojennych we wrześniu 1939 roku Rosjanie zyskali 201 tys. km kwadratowych wraz z ludnością sięgającą ok. 13,5 mln. ZSRR zyskało przedwojenne polskie województwa: wileńskie, nowogródzkie, białostockie, poleskie, wołyńskie, tarno-polskie, stanisławowskie oraz lwowskie.

Pamięć o wkroczeniu Sowietów na teren Lubelszczyzny jest wciąż żywa u Mariana Wojtasa, który we wrześniu 1939 r. miał 14 lat. - Ruscy zjawili się w Tomaszowie Lubelskim ok. 23 września. Przyjechali prymitywnymi samochodami, było też dużo kawalerii. Byliśmy zaskoczeni, nikt się tego nie spodziewał. Sowieci otworzyli magazyny cukrowni, ludzie wynosili cukier w tym co mieli pod ręką. Ja użyłem poszewki z jaśka - wspominał pan Marian, uczestnik wczorajszych uroczystości rocznicowych na pl. Litewskim.

- Dla znacznej części Polaków, a zwłaszcza ziemiaństwa, okupacja sowiecka łączyła się z o wiele większymi obawami niż niemiecka - zaznacza prof. Dariusz Magier z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach. - Były jednak i takie środowiska, które witały Sowietów jak wyzwolicieli. Chodzi przede wszystkim o komunistów, którzy w okresie międzywojennym stanowili de facto agenturę Moskwy oraz niektórych przedstawicieli mniejszości narodowych - dodaje prof. Magier.

Sowieci wycofali się z Lubelszczyzny na mocy układu niemiecko-sowieckiego z 28 września 1939 r. Stanowił on, że obszary między Wisłą a Bugiem miały znaleźć się pod okupacją niemiecką, a w zamian Litwa przechodziła pod okupację sowiecką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski