17 września rosyjskie MSZ wezwało polskiego ambasadora w Moskwie Wacława Grzybowskiego i oświadczyło, że „skoro Rzeczpospolita Polska przestała istnieć” to wszystkie umowy między obydwoma krajami wygasły, a ZSRR podjął środki zmierzające do ochrony mieszkańców zachodniej Białorusi i Ukrainy. Ten komunikat był dyplomatycznym uzasadnieniem ataku ZSRR na Polskę.
Celem militarnych działań Armii Czerwonej było szybkie uderzenie zmierzające do rozbicia Wojska Polskiego i zajęcia terenów na wschód od linii rzek: Pisy, Narwi, Wisły i Sanu. Sowieci atakowali dwoma frontami: Białoruskim i Ukraińskim.
Już17 września zaczęły płonąć polskich strażnice Korpusu Ochrony Pogranicza. Były wprawdzie pojedyncze przykłady obrony granic polskich, ale w większości przypadków był to opór krótkotrwały. Siły Rosjan znacznie przewyższały możliwości polskiej obrony.
Podczas pierwszych trzech dni natarcia, ZSRR zdobyło m.in. Wilno, przemierzyło północno-wschodnie Polesie, dotarło do Tarnopola i Lwowa, 22 września padło Grodno. W wyniku działań wojennych we wrześniu 1939 roku Rosjanie zyskali 201 tys. km kwadratowych wraz z ludnością sięgającą ok. 13,5 mln. ZSRR zyskało przedwojenne polskie województwa: wileńskie, nowogródzkie, białostockie, poleskie, wołyńskie, tarno-polskie, stanisławowskie oraz lwowskie.
Pamięć o wkroczeniu Sowietów na teren Lubelszczyzny jest wciąż żywa u Mariana Wojtasa, który we wrześniu 1939 r. miał 14 lat. - Ruscy zjawili się w Tomaszowie Lubelskim ok. 23 września. Przyjechali prymitywnymi samochodami, było też dużo kawalerii. Byliśmy zaskoczeni, nikt się tego nie spodziewał. Sowieci otworzyli magazyny cukrowni, ludzie wynosili cukier w tym co mieli pod ręką. Ja użyłem poszewki z jaśka - wspominał pan Marian, uczestnik wczorajszych uroczystości rocznicowych na pl. Litewskim.
- Dla znacznej części Polaków, a zwłaszcza ziemiaństwa, okupacja sowiecka łączyła się z o wiele większymi obawami niż niemiecka - zaznacza prof. Dariusz Magier z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach. - Były jednak i takie środowiska, które witały Sowietów jak wyzwolicieli. Chodzi przede wszystkim o komunistów, którzy w okresie międzywojennym stanowili de facto agenturę Moskwy oraz niektórych przedstawicieli mniejszości narodowych - dodaje prof. Magier.
Sowieci wycofali się z Lubelszczyzny na mocy układu niemiecko-sowieckiego z 28 września 1939 r. Stanowił on, że obszary między Wisłą a Bugiem miały znaleźć się pod okupacją niemiecką, a w zamian Litwa przechodziła pod okupację sowiecką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?