Przemysław L. chciał dobrowolnie poddać się karze, bez przeprowadzania procesu. Proponował dla siebie wyrok 2 lat i dwu miesięcy więzienia, ale sąd uznał, że bardziej adekwatna będzie w tym przypadku kara wyższa o cztery miesiące.
Jej wysokość została wcześniej uzgodniona z prokuratorem. Na pierwszej rozprawie zgodę dały również obie pokrzywdzone. Jedna z nich skomentowała, że jest po dwóch zawałach i nie chce już widzieć oskarżonego na oczy.
W piątek zapadł wyrok przed Sądem Okręgowym w Lublinie. Przemysław L. został skazany na 2 lata i sześć miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę wysokości 1 tysiąca złotych. Ma również w części naprawić szkodę jednej z dwóch pokrzywdzonych: oddając jej 2 520 złotych z 12 600 złotych. Sąd wyjaśnił, że w tym przestępstwie miało brać udział pięć osób, pozostałych ma dotyczyć odrębne postępowanie.
Zobacz także: Oszustwo metodą "na policjanta" przed sądem. Oskarżony chce dla siebie 2 lat więzienia
- Okoliczności faktyczne tej sprawy nie budzą wątpliwości - tak rozpoczął ustne uzasadnianie wyroku sędzia Piotr Skibiński. Przypomniał, że Przemysław L. początkowo nie przyznawał się do udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, potem zmienił zdanie, ale z zastrzeżeniem, że nie poda nazwisk innych członków grupy.
Sąd nakreślił sposób działania grupy
Pierwszym krokiem oszustów było wybranie numerów telefonów z książki telefonicznej. Takiego, gdzie imiona abonentów były przesłanką, że to osoby w starszym wieku. Pierwsze połączenie było wykonywane z terenu Niemiec.
- Rozpoczynał to telefon kobiety, która troszkę maskowała problemy z połączeniem. Sugerowała, że jest bliską osobą dla osoby, do której dzwoni - opisywał w piątek Piotr Skibiński, sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie.
Później oszukiwana osoba odbierała drugi telefon, tym razem od rzekomego funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. Rozmówca mówił, że wcześniej dzwoniła oszustka. Pytał pokrzywdzoną osobę, czy pomoże w jej złapaniu. Musi tylko wypłacić pieniądze z banku i zostawić je w umówionym miejscu.
- Ten mechanizm był bardzo sprytny. Dzwoniąca osoba dokonywała wywiadu od starszej osoby w zakresie sumy pieniędzy, jaką ma na konice oraz ubioru. To pozwalało później monitorować jej przemieszczanie się - mówił sędzia Skibiński. Zwracając uwagę, oszustwo metodą "na policjanta" zastąpiło inny sposób wyłudzania pieniędzy. - Metoda "na wnuczka" była mocno upubliczniona w środkach masowego przekazu, więc należało ją zmienić - zauważył sędzia.
Mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji prosił później, żeby pokrzywdzona podała numer telefonu komórkowego. Chodziło o to, aby nie stracić z nią kontaktu. Oszukiwana osoba miała jechać na miejsce oddania pieniędzy taksówką. - Zapewniano ją jeszcze, że poniesione koszty zostaną jej zwrócone na policji - dodał sędzia.
Jaką rolę w tym miał Przemysław L.?
- Oskarżony był tą osobą, która zjawiała się na miejscu odbioru pieniędzy. W drugim przypadku będąc już monitorowanym przez służby - tłumaczył sędzia i dodał: - Oskarżony został ujęty niemal na gorącym uczynku.
Przypomnijmy, że Przemysław L. był zatrzymany z 50 tysiącami złotych, które pokrzywdzona zostawiła przy ulicy Dolnej Panny Marii. W początkowych wyjaśnieniach twierdził, że te pieniądze po prostu znalazł.
Przemysław Ł został również w piątek uznany za winnego kradzieży portfela w jednym z lokali na Krakowskim Przedmieściu, a potem skorzystania z karty bankomatowej, która była w środku.
Sędzia Piotr Skibiński w piątek uchylił tymczasowy areszt oskarżonemu, podkreślając jednocześnie, że nie będzie się to wiązało z odzyskaniem przez niego wolności, bo Przemysław L. obecnie odbywa karę pozbawienia wolności, która ma potrwać co najmniej do 2020 roku.
Wyrok jest nieprawomocny.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Chwila deszczu i porywisty wiatr w Lublinie. Na Starym Mieście chaos i bałagan (ZDJĘCIA)
TOP 10 najdroższych mieszkań w Lublinie. Niektóre z nich wywołają Twój zachwyt, a inne rozczarowanie
Polscy uczniowie piszą klasówki, a nauczyciele... płaczą. Oto hity szkolnych sprawdzianów!
MKS Perła w potrójnej koronie. Piłkarki ręczne długo cieszyły się z sukcesu [ZDJĘCIA I WYPOWIEDZI PO MECZU]
TOP 10 najdroższych domów do kupienia w Lublinie i okolicach (ZDJĘCIA)
Juwenalia 2018 w Lublinie. Piękne dziewczyny w korowodzie studenckim (ZDJĘCIA)
Oszustom Stop! Policja apeluje o ostrożność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?