Minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk przyznała, że rządowy plan pobudzania sportu do życia jest na ukończeniu. Zakłada on, że od 20 kwietnia otwartych zostanie kilka Centralnych Ośrodków Sportu, w których umieszczone zostaną małe grupy sportowców. COS-y, które zawiesiły treningi sportowców w różnych dyscyplinach od 14 marca, mają swoje siedziby w Warszawie, Cetniewie, Giżycku, Spale, Szczyrku, Zakopanem i Wałczu. Jak miałoby to wyglądać w praktyce?
– Planujemy otworzyć Centralne Ośrodki Sportu, oczywiście w ścisłych rygorach "kwarantanny sportowej". Oznaczałoby to, że w COS-ach mogłaby przebywać określona liczba sportowców. Będą to grupy małe, pięcioosobowe. Z założeniami, żeby wszystko było w ścisłej dezynfekcji, przed treningiem i po treningu. Zawodnicy będą lokowani w "jedynkach". Wszystko na zasadzie pokój-trening-pokój, żeby nie chodzić po ośrodku – podkreśliła na antenie TVP Sport Dmowska-Andrzejuk.
W planie Ministerstwa Sportu pierwsza grupa zawodników, trenerów i medyków to około 600 osób. Wśród nich znajdzie się między innymi 49 lekkoatletów. Związki nieco wcześniej otrzymały informacje, że mają przygotować listę zawodników i zawodniczek, do potencjalnego otwarcia COS-ów i takie listy zostały stworzone. Wytypowani zostali czołowi przedstawiciele poszczególnych dyscyplin, którzy musieli jednak zadeklarować jeszcze chęć wyjazdu na zgrupowania w określonym terminie. W tym gronie znalazły się m.in. lekkoatletki AZS UMCS Lublin: Malwina Kopron, Paulina Guba, Karolina Kołeczek, Sofia Ennaoui i Małgorzata Hołub-Kowalik oraz Paweł Fajdek, młociarz Agrosu Zamość, którzy mają wypełnione już minima na igrzyska olimpijskie do Tokio.
– Nie ruszę do żadnego ośrodka, dopóki nie dostanę informacji, że w konkretnym miejscu na pewno jest bezpiecznie. Nie chodzi o to, by skoszarować ludzi. Przecież wraz ze sportowcami np. w Centralnych Ośrodkach Sportu musiałyby przebywać również osoby z obsługi. Być może one tego nie chcą i mają obawy, a my musimy uszanować zdanie wszystkich. Nie tylko my przecież zmagamy się z problemami – mówi w serwisie Akademickiego Związku Sportowego - pasja.azs.pl Paulina Guba, mistrzyni Europy seniorek w pchnięciu kulą z 2018 roku.
Projekt zakłada otwarcie pięciu Centralnych Ośrodków Sportu w: Zakopanem, Szczyrku, Spale, Wałczu oraz Cetniewie. Tam trafią czołowi polscy sportowcy, olimpijczycy, zawodnicy, przygotowujący się do igrzysk olimpijskich w Tokio. W dalszej kolejności planowane jest otwieranie innych ośrodków, jak np. w Giżycku, czy kolarskiej Areny Pruszków. Nie są to jednak jeszcze ostateczne ustalenia, gdyż wszystko zależy od rozwoju epidemii koronawirusa.
Kinga Wojtasik (AZS UMCS TPS Lublin): Odwołano wszystkie tur...
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?