26 nowych przypadków w Polsce. Cztery nowe zarażenia w woj. lubelskim. Zmarły dwie osoby z koronawirusem we Wrocławiu

Marta Grabiec
Marta Grabiec
Łukasz Kaczanowski
Ministerstwo Zdrowia w środę rano poinformowało o kolejnych 26 przypadkach zarażenia koronawirusem w Polsce. Wśród nich są 4 osoby z woj. lubelskiego. Są też kolejne ofiary śmiertelne. We Wrocławiu zmarły dwie osoby.

- Mamy 26 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych - informuje Ministerstwo Zdrowia.

Potwierdzone przypadki dotyczą:

  • 9 osób z woj. śląskiego,
  • 4 osób z woj. wielkopolskiego,
  • 4 osób z woj. lubelskiego,
  • 3 osób z woj. zachodniopomorskiego,
  • 3 osób z woj. woj. warmińsko-mazurskiego,
  • 2 osób z woj. podkarpackiego,
  • 1 osoba z woj. małopolskiego.

Jednocześnie resort informuje, że w szpitalu we Wrocławiu zmarły dwie osoby: 41-letni oraz 71-letni mężczyzna, którzy mieli choroby towarzyszące.

Rzecznik wojewody lubelskiego Agnieszka Strzępka informuje, że potwierdzone wyniki zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 dotyczą w woj. lubelskim:

  • kobiety, w przedziale wieku 41-60 z powiatu łukowskiego, w stanie dobrym, która miała styczność z przypadkiem potwierdzonym,
  • mężczyzny, w przedziale wieku 41-60 lat z powiatu łukowskiego, w stanie dobrym, który miał styczność z przypadkiem potwierdzonym,
  • kobiety w przedziale wieku 41-60 lat z powiatu lubelskiego, w stanie dobrym, która miała styczność z przypadkiem potwierdzonym,
  • mężczyzny powyżej 61 lat z powiatu chełmskiego, w stanie dobrym, który miał styczność z przypadkiem potwierdzonym.

Na dzień 25 marca 2020 r., na terenie województwa lubelskiego jest w sumie 58 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 potwierdzonych pozytywnymi wynikami testów laboratoryjnych; 2 osoby zmarłe.

Ponadto, rzecznik wojewody Agnieszka Strzępka przekazuje najnowsze dane:

  • 24 osoby są hospitalizowane z podejrzeniem zakażenia koronawirusem,
  • 5019 osób poddano kwarantannie,
  • 5656 osób znajduje się pod czynnym nadzorem służb sanitarnych.

W sumie liczba osób zakażonych koronawirusem w Polsce to 927/12 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 24

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
25 marca, 9:54, Gość:

po powrocie ze zmywaka...

25 marca, 11:12, Gość:

Ale pieprzysz prostaku. Na zmywsku pracowali ludzie nawet z wyksztalceniem wyzszym jak tylko mozna Polska weszla do UE. Nie bylo wtedy w Polsce pracy . Pozniej pracowali w swoim czy innym zawodzie nie koniecznie prostaku na zmywaku. Wyjechslo dużo fachowcow lekarzy i pielegniarek. Kto po latach chcial wrocic to wracał część nadal zostaje. A teraz wracają ludzie ktorzy wyjechali na delegacje wymiany studenckie prywatne wizyty u bliskich, wycieczki. Decyzje o przyjezdzie do kraju wymogla sytuacja o zamknieciu granic i braku mozliwosci powrotu na przyklad z USA nie ma samolotow do Eu. Nie wal głupot.

25 marca, 12:44, Gość:

Oczywiście, po latach przypomniał sobie że ma ojczyznę.Przyjezdza do kraju sam nie wie po i ucieka z kwarantanny.

25 marca, 13:45, Gość:

Czytaj ...

ze zrozumieniem czy to za trudne dla ciebie. Wracaja ludzie ktorzy nie wyjechali na dlugo z roznych powodow np wycieczka a granica zamknieta wiec wracaja czarterem. Część pewnie wraca z dłuższego pobytu i ma do tego prawo. Wyjechali bo mogli zarobić wiecej.Duzo nauczycieli i lekarzy. Ojczyzny nie zdradzili patrioci na zasilkach z mopru stare dziady i inne nieudaczniki ktorym sie [wulgaryzm] ruszyc nie chcialo .Zazdroszcza ludziom nawet wycieczek.

25 marca, 15:28, Gość:

Za pieniądze starych dziadów studiowali póżniej spier...lili,wracają bo tu taniej znowu chronić swoją doopę

Nie s[wulgaryzm]ili tylko legalnie wyjechali. Nie wszyscy z zagranicy [wulgaryzm]ja zwlaszcza ci ktorzy juz sie tam urzadzili. Jak ludziom skonczyla sie praca to jedzie. Wiekszosc wyjechala na krotko turystycznie też nagle okazalo sie ze nie ma czym i jak wracac stad pomoc w przylocie za ktory trzeba i to nie malo zaplacic a tepoty swoje.

G
Gość
25 marca, 9:54, Gość:

po powrocie ze zmywaka...

25 marca, 11:12, Gość:

Ale pieprzysz prostaku. Na zmywsku pracowali ludzie nawet z wyksztalceniem wyzszym jak tylko mozna Polska weszla do UE. Nie bylo wtedy w Polsce pracy . Pozniej pracowali w swoim czy innym zawodzie nie koniecznie prostaku na zmywaku. Wyjechslo dużo fachowcow lekarzy i pielegniarek. Kto po latach chcial wrocic to wracał część nadal zostaje. A teraz wracają ludzie ktorzy wyjechali na delegacje wymiany studenckie prywatne wizyty u bliskich, wycieczki. Decyzje o przyjezdzie do kraju wymogla sytuacja o zamknieciu granic i braku mozliwosci powrotu na przyklad z USA nie ma samolotow do Eu. Nie wal głupot.

25 marca, 12:44, Gość:

Oczywiście, po latach przypomniał sobie że ma ojczyznę.Przyjezdza do kraju sam nie wie po i ucieka z kwarantanny.

25 marca, 13:45, Gość:

Czytaj ...

ze zrozumieniem czy to za trudne dla ciebie. Wracaja ludzie ktorzy nie wyjechali na dlugo z roznych powodow np wycieczka a granica zamknieta wiec wracaja czarterem. Część pewnie wraca z dłuższego pobytu i ma do tego prawo. Wyjechali bo mogli zarobić wiecej.Duzo nauczycieli i lekarzy. Ojczyzny nie zdradzili patrioci na zasilkach z mopru stare dziady i inne nieudaczniki ktorym sie [wulgaryzm] ruszyc nie chcialo .Zazdroszcza ludziom nawet wycieczek.

25 marca, 15:28, Gość:

Za pieniądze starych dziadów studiowali póżniej spier...lili,wracają bo tu taniej znowu chronić swoją doopę

I pogrzeb w kraju,trupów nie przywożą

G
Gość
25 marca, 9:54, Gość:

po powrocie ze zmywaka...

25 marca, 11:12, Gość:

Ale pieprzysz prostaku. Na zmywsku pracowali ludzie nawet z wyksztalceniem wyzszym jak tylko mozna Polska weszla do UE. Nie bylo wtedy w Polsce pracy . Pozniej pracowali w swoim czy innym zawodzie nie koniecznie prostaku na zmywaku. Wyjechslo dużo fachowcow lekarzy i pielegniarek. Kto po latach chcial wrocic to wracał część nadal zostaje. A teraz wracają ludzie ktorzy wyjechali na delegacje wymiany studenckie prywatne wizyty u bliskich, wycieczki. Decyzje o przyjezdzie do kraju wymogla sytuacja o zamknieciu granic i braku mozliwosci powrotu na przyklad z USA nie ma samolotow do Eu. Nie wal głupot.

25 marca, 12:44, Gość:

Oczywiście, po latach przypomniał sobie że ma ojczyznę.Przyjezdza do kraju sam nie wie po i ucieka z kwarantanny.

25 marca, 13:45, Gość:

Czytaj ...

ze zrozumieniem czy to za trudne dla ciebie. Wracaja ludzie ktorzy nie wyjechali na dlugo z roznych powodow np wycieczka a granica zamknieta wiec wracaja czarterem. Część pewnie wraca z dłuższego pobytu i ma do tego prawo. Wyjechali bo mogli zarobić wiecej.Duzo nauczycieli i lekarzy. Ojczyzny nie zdradzili patrioci na zasilkach z mopru stare dziady i inne nieudaczniki ktorym sie [wulgaryzm] ruszyc nie chcialo .Zazdroszcza ludziom nawet wycieczek.

Za pieniądze starych dziadów studiowali póżniej spier...lili,wracają bo tu taniej znowu chronić swoją doopę

G
Gość
25 marca, 9:54, Gość:

po powrocie ze zmywaka...

25 marca, 11:12, Gość:

Ale pieprzysz prostaku. Na zmywsku pracowali ludzie nawet z wyksztalceniem wyzszym jak tylko mozna Polska weszla do UE. Nie bylo wtedy w Polsce pracy . Pozniej pracowali w swoim czy innym zawodzie nie koniecznie prostaku na zmywaku. Wyjechslo dużo fachowcow lekarzy i pielegniarek. Kto po latach chcial wrocic to wracał część nadal zostaje. A teraz wracają ludzie ktorzy wyjechali na delegacje wymiany studenckie prywatne wizyty u bliskich, wycieczki. Decyzje o przyjezdzie do kraju wymogla sytuacja o zamknieciu granic i braku mozliwosci powrotu na przyklad z USA nie ma samolotow do Eu. Nie wal głupot.

25 marca, 12:44, Gość:

Oczywiście, po latach przypomniał sobie że ma ojczyznę.Przyjezdza do kraju sam nie wie po i ucieka z kwarantanny.

Na darmowe leczenie

G
Gość
25 marca, 9:54, Gość:

po powrocie ze zmywaka...

25 marca, 11:12, Gość:

Ale pieprzysz prostaku. Na zmywsku pracowali ludzie nawet z wyksztalceniem wyzszym jak tylko mozna Polska weszla do UE. Nie bylo wtedy w Polsce pracy . Pozniej pracowali w swoim czy innym zawodzie nie koniecznie prostaku na zmywaku. Wyjechslo dużo fachowcow lekarzy i pielegniarek. Kto po latach chcial wrocic to wracał część nadal zostaje. A teraz wracają ludzie ktorzy wyjechali na delegacje wymiany studenckie prywatne wizyty u bliskich, wycieczki. Decyzje o przyjezdzie do kraju wymogla sytuacja o zamknieciu granic i braku mozliwosci powrotu na przyklad z USA nie ma samolotow do Eu. Nie wal głupot.

25 marca, 12:44, Gość:

Oczywiście, po latach przypomniał sobie że ma ojczyznę.Przyjezdza do kraju sam nie wie po i ucieka z kwarantanny.

25 marca, 13:45, Gość:

Czytaj ...

ze zrozumieniem czy to za trudne dla ciebie. Wracaja ludzie ktorzy nie wyjechali na dlugo z roznych powodow np wycieczka a granica zamknieta wiec wracaja czarterem. Część pewnie wraca z dłuższego pobytu i ma do tego prawo. Wyjechali bo mogli zarobić wiecej.Duzo nauczycieli i lekarzy. Ojczyzny nie zdradzili patrioci na zasilkach z mopru stare dziady i inne nieudaczniki ktorym sie [wulgaryzm] ruszyc nie chcialo .Zazdroszcza ludziom nawet wycieczek.

25 marca, 13:58, Gość:

Pracowali i pracują. Na przygranicznych terenach "zdrajcy ojczyzny" jada do Czech czy Niemiec i na weeckend wracaja do domu. Nawet z tego powodu ze jest to praca cykliczna nie obowiazuje ich kwarantanna chyba ze cos sie zmieni. Inaczej tez do wyjazdów za granice podchodzi tamtejsza ludnosc. Za wlasne pieniądze kupowali wodę i zywnosc i przynosili stojacym w korkach na granicy nie pytajac się po co wraca. Z tego regionu daleko żeby sie tak kręcić to ludzie jada na dluzej .

Od piatku Polakow pracujacych regularnie cyklicznie za granica będzie obowiazywac kwarantanna. Maja dwa dni na ogarnięcie spraw.

G
Gość
25 marca, 9:54, Gość:

po powrocie ze zmywaka...

25 marca, 11:12, Gość:

Ale pieprzysz prostaku. Na zmywsku pracowali ludzie nawet z wyksztalceniem wyzszym jak tylko mozna Polska weszla do UE. Nie bylo wtedy w Polsce pracy . Pozniej pracowali w swoim czy innym zawodzie nie koniecznie prostaku na zmywaku. Wyjechslo dużo fachowcow lekarzy i pielegniarek. Kto po latach chcial wrocic to wracał część nadal zostaje. A teraz wracają ludzie ktorzy wyjechali na delegacje wymiany studenckie prywatne wizyty u bliskich, wycieczki. Decyzje o przyjezdzie do kraju wymogla sytuacja o zamknieciu granic i braku mozliwosci powrotu na przyklad z USA nie ma samolotow do Eu. Nie wal głupot.

25 marca, 12:44, Gość:

Oczywiście, po latach przypomniał sobie że ma ojczyznę.Przyjezdza do kraju sam nie wie po i ucieka z kwarantanny.

25 marca, 13:45, Gość:

Czytaj ...

ze zrozumieniem czy to za trudne dla ciebie. Wracaja ludzie ktorzy nie wyjechali na dlugo z roznych powodow np wycieczka a granica zamknieta wiec wracaja czarterem. Część pewnie wraca z dłuższego pobytu i ma do tego prawo. Wyjechali bo mogli zarobić wiecej.Duzo nauczycieli i lekarzy. Ojczyzny nie zdradzili patrioci na zasilkach z mopru stare dziady i inne nieudaczniki ktorym sie [wulgaryzm] ruszyc nie chcialo .Zazdroszcza ludziom nawet wycieczek.

Pracowali i pracują. Na przygranicznych terenach "zdrajcy ojczyzny" jada do Czech czy Niemiec i na weeckend wracaja do domu. Nawet z tego powodu ze jest to praca cykliczna nie obowiazuje ich kwarantanna chyba ze cos sie zmieni. Inaczej tez do wyjazdów za granice podchodzi tamtejsza ludnosc. Za wlasne pieniądze kupowali wodę i zywnosc i przynosili stojacym w korkach na granicy nie pytajac się po co wraca. Z tego regionu daleko żeby sie tak kręcić to ludzie jada na dluzej .

G
Gość
25 marca, 11:43, Gość:

Będzie coraz więcej zgonów.Troskliwe państwo już o to zadbało.Alibaba, światowy gigant handlu internetowego, od wtorku 24 marca zaprzestaje sprzedaży podmiotom z Polski środków ochronnych, maseczek i płynów dezynfekujących.Decyzja Alibaby jest wynikiem interwencji polskiego rządu, który kontaktował się w tej sprawie z władzami chińskimi.Oznacza to, że polski rząd poprosił chiński rząd, aby ten wpłynął na koncern Alibaba, by wstrzymać wysyłki do Polski maseczek i środków dezynfekcyjnych również do odbiorców prywatnych czyli statystycznego Kowalskiego ograniczenie ma obowiązywać także na AliExpress.Po co Polacy mają chronić się w drodze do sklepu,do pracy, po co Polacy mieli by kupić maseczki,aby podarować je chociażby błagającym o nie lekarzom, którzy jadą na oparach. [wulgaryzm]cie Polaczki i ci nieliczni lekarze którzy jeszcze pracujecie w tym państwie z dykty, ale "u nas wszystko jest działa doskonale i nie ma powodu do paniki". Tylko gdzie? Chętnie zakupie płyny,ale nie po cenie horrendalnej jaką oferuje polski spekulant paliwowy.Spekulantem okazał się również rząd. Najpierw wydrenował rynek z tego, co było, potem zabronił sprowadzać, a teraz firma MBF Group, w której zarządza polityk PIS (nie dostał się, biedaczek do Sejmu, więc trzeba jakoś mu zrekompensować straty) dostała kontrakt za 10.000.000 zł netto na 5 milionów masek.A ja właśnie się zorientowałem jak nas nasz kochany rząd załatwił. Na Aliexpress, dla Polaków poszło do piachu WSZYSTKO co ma w nazwie maska.Chcesz kupić maskę do kostiumu, karnawałową? Do Paintballa? Narciarską? Osłonę na twarz do koszenia trawy? Kominiarkę na motocykl? Połączenie szalika z czapką? Zapomnij. Rząd wie lepiej. Mojej oceny ten sytuacji nie sposób wyrazić słowami. Wyrazić je mogą tylko gromkie brawa. Owacje na stojąco.

25 marca, 12:52, Gość:

Rząd zrobił już bardzo dużo by Polacy nie kupowali maseczek- przekonywanie, że nic nie dają i totalny ich brak. To, że "durni" Chińczycy czy Koreańczycy nie ruszają się z domu bez maseczki nie znaczy, że my mamy się chronić w pracy czy w sklepie lub aptece. Od samego początku epidemii ludzie dbają sami o siebie i sami przestali wychodzić z domów. Ulice opustoszały, nie ze względu na zakaz bo go nie było, a ze względu na naszą odpowiedzialność i totalny brak ochrony ( brak maseczek) Nie mówię już o zbiorowej, prywatnej pomocy dla szpitali. Obecne zakazy są tylko po to by stwarzać wrażenie jak ten nasz dzielny rząd o nas dba. Nie jasna jest jeszcze dla mnie sprawa Sejmu i wpływu tych nowych ograniczeń na Sejm....zmiana regulaminu może nie być tymczasowa...i to jest niebezpieczne....

Czesi tez muszą wychodzić w maseczkach i chyba Wegrzy.

G
Gość
25 marca, 9:54, Gość:

po powrocie ze zmywaka...

25 marca, 11:12, Gość:

Ale pieprzysz prostaku. Na zmywsku pracowali ludzie nawet z wyksztalceniem wyzszym jak tylko mozna Polska weszla do UE. Nie bylo wtedy w Polsce pracy . Pozniej pracowali w swoim czy innym zawodzie nie koniecznie prostaku na zmywaku. Wyjechslo dużo fachowcow lekarzy i pielegniarek. Kto po latach chcial wrocic to wracał część nadal zostaje. A teraz wracają ludzie ktorzy wyjechali na delegacje wymiany studenckie prywatne wizyty u bliskich, wycieczki. Decyzje o przyjezdzie do kraju wymogla sytuacja o zamknieciu granic i braku mozliwosci powrotu na przyklad z USA nie ma samolotow do Eu. Nie wal głupot.

25 marca, 12:44, Gość:

Oczywiście, po latach przypomniał sobie że ma ojczyznę.Przyjezdza do kraju sam nie wie po i ucieka z kwarantanny.

Czytaj ...

ze zrozumieniem czy to za trudne dla ciebie. Wracaja ludzie ktorzy nie wyjechali na dlugo z roznych powodow np wycieczka a granica zamknieta wiec wracaja czarterem. Część pewnie wraca z dłuższego pobytu i ma do tego prawo. Wyjechali bo mogli zarobić wiecej.Duzo nauczycieli i lekarzy. Ojczyzny nie zdradzili patrioci na zasilkach z mopru stare dziady i inne nieudaczniki ktorym sie [wulgaryzm] ruszyc nie chcialo .Zazdroszcza ludziom nawet wycieczek.

E
Edi

https://twojezdrowie.rmf24.pl/choroby/nowotwory/news-na-nowotwory-zmarlo-juz-100-tys-osob-w-polsce-chorych-bedzie,nId,3355703

E
Edi

https://twojezdrowie.rmf24.pl/choroby/nowotwory/news-na-nowotwory-zmarlo-juz-100-tys-osob-w-polsce-chorych-bedzie,nId,3355703

G
Gość
25 marca, 11:43, Gość:

Będzie coraz więcej zgonów.Troskliwe państwo już o to zadbało.Alibaba, światowy gigant handlu internetowego, od wtorku 24 marca zaprzestaje sprzedaży podmiotom z Polski środków ochronnych, maseczek i płynów dezynfekujących.Decyzja Alibaby jest wynikiem interwencji polskiego rządu, który kontaktował się w tej sprawie z władzami chińskimi.Oznacza to, że polski rząd poprosił chiński rząd, aby ten wpłynął na koncern Alibaba, by wstrzymać wysyłki do Polski maseczek i środków dezynfekcyjnych również do odbiorców prywatnych czyli statystycznego Kowalskiego ograniczenie ma obowiązywać także na AliExpress.Po co Polacy mają chronić się w drodze do sklepu,do pracy, po co Polacy mieli by kupić maseczki,aby podarować je chociażby błagającym o nie lekarzom, którzy jadą na oparach. [wulgaryzm]cie Polaczki i ci nieliczni lekarze którzy jeszcze pracujecie w tym państwie z dykty, ale "u nas wszystko jest działa doskonale i nie ma powodu do paniki". Tylko gdzie? Chętnie zakupie płyny,ale nie po cenie horrendalnej jaką oferuje polski spekulant paliwowy.Spekulantem okazał się również rząd. Najpierw wydrenował rynek z tego, co było, potem zabronił sprowadzać, a teraz firma MBF Group, w której zarządza polityk PIS (nie dostał się, biedaczek do Sejmu, więc trzeba jakoś mu zrekompensować straty) dostała kontrakt za 10.000.000 zł netto na 5 milionów masek.A ja właśnie się zorientowałem jak nas nasz kochany rząd załatwił. Na Aliexpress, dla Polaków poszło do piachu WSZYSTKO co ma w nazwie maska.Chcesz kupić maskę do kostiumu, karnawałową? Do Paintballa? Narciarską? Osłonę na twarz do koszenia trawy? Kominiarkę na motocykl? Połączenie szalika z czapką? Zapomnij. Rząd wie lepiej. Mojej oceny ten sytuacji nie sposób wyrazić słowami. Wyrazić je mogą tylko gromkie brawa. Owacje na stojąco.

Rząd zrobił już bardzo dużo by Polacy nie kupowali maseczek- przekonywanie, że nic nie dają i totalny ich brak. To, że "durni" Chińczycy czy Koreańczycy nie ruszają się z domu bez maseczki nie znaczy, że my mamy się chronić w pracy czy w sklepie lub aptece. Od samego początku epidemii ludzie dbają sami o siebie i sami przestali wychodzić z domów. Ulice opustoszały, nie ze względu na zakaz bo go nie było, a ze względu na naszą odpowiedzialność i totalny brak ochrony ( brak maseczek) Nie mówię już o zbiorowej, prywatnej pomocy dla szpitali. Obecne zakazy są tylko po to by stwarzać wrażenie jak ten nasz dzielny rząd o nas dba. Nie jasna jest jeszcze dla mnie sprawa Sejmu i wpływu tych nowych ograniczeń na Sejm....zmiana regulaminu może nie być tymczasowa...i to jest niebezpieczne....

G
Gość
25 marca, 9:54, Gość:

po powrocie ze zmywaka...

25 marca, 11:12, Gość:

Ale pieprzysz prostaku. Na zmywsku pracowali ludzie nawet z wyksztalceniem wyzszym jak tylko mozna Polska weszla do UE. Nie bylo wtedy w Polsce pracy . Pozniej pracowali w swoim czy innym zawodzie nie koniecznie prostaku na zmywaku. Wyjechslo dużo fachowcow lekarzy i pielegniarek. Kto po latach chcial wrocic to wracał część nadal zostaje. A teraz wracają ludzie ktorzy wyjechali na delegacje wymiany studenckie prywatne wizyty u bliskich, wycieczki. Decyzje o przyjezdzie do kraju wymogla sytuacja o zamknieciu granic i braku mozliwosci powrotu na przyklad z USA nie ma samolotow do Eu. Nie wal głupot.

Oczywiście, po latach przypomniał sobie że ma ojczyznę.Przyjezdza do kraju sam nie wie po i ucieka z kwarantanny.

G
Gość
25 marca, 11:43, Gość:

Będzie coraz więcej zgonów.Troskliwe państwo już o to zadbało.Alibaba, światowy gigant handlu internetowego, od wtorku 24 marca zaprzestaje sprzedaży podmiotom z Polski środków ochronnych, maseczek i płynów dezynfekujących.Decyzja Alibaby jest wynikiem interwencji polskiego rządu, który kontaktował się w tej sprawie z władzami chińskimi.Oznacza to, że polski rząd poprosił chiński rząd, aby ten wpłynął na koncern Alibaba, by wstrzymać wysyłki do Polski maseczek i środków dezynfekcyjnych również do odbiorców prywatnych czyli statystycznego Kowalskiego ograniczenie ma obowiązywać także na AliExpress.Po co Polacy mają chronić się w drodze do sklepu,do pracy, po co Polacy mieli by kupić maseczki,aby podarować je chociażby błagającym o nie lekarzom, którzy jadą na oparach. [wulgaryzm]cie Polaczki i ci nieliczni lekarze którzy jeszcze pracujecie w tym państwie z dykty, ale "u nas wszystko jest działa doskonale i nie ma powodu do paniki". Tylko gdzie? Chętnie zakupie płyny,ale nie po cenie horrendalnej jaką oferuje polski spekulant paliwowy.Spekulantem okazał się również rząd. Najpierw wydrenował rynek z tego, co było, potem zabronił sprowadzać, a teraz firma MBF Group, w której zarządza polityk PIS (nie dostał się, biedaczek do Sejmu, więc trzeba jakoś mu zrekompensować straty) dostała kontrakt za 10.000.000 zł netto na 5 milionów masek.A ja właśnie się zorientowałem jak nas nasz kochany rząd załatwił. Na Aliexpress, dla Polaków poszło do piachu WSZYSTKO co ma w nazwie maska.Chcesz kupić maskę do kostiumu, karnawałową? Do Paintballa? Narciarską? Osłonę na twarz do koszenia trawy? Kominiarkę na motocykl? Połączenie szalika z czapką? Zapomnij. Rząd wie lepiej. Mojej oceny ten sytuacji nie sposób wyrazić słowami. Wyrazić je mogą tylko gromkie brawa. Owacje na stojąco.

Po co panikowac? Przecież wiadomo że wszyscy muszą załapać to dziadostwo, tylko pytanie -kiedy?Te wszystkie działania to są po to żeby w jakiś sposób mieć kontrolę nad pandemia. Aby wszyscy jednocześnie nie zachorowali, .więc czas kwarantanny się wydłuży, bo w Chinach i Włoszech to drastyczne i szybko,kto miał umrzeć to umarł i kropka. W gospodarce mniejsze straty, bo opedza wirusa w miesiące albo mniej.A u nas to potrwa jeszcze z pół roku, a kto ma umrzeć i tak umrze, jak nie dziś to na jesieni

G
Gość

A ile wyzdrowialo?Bo tylko trąbią o zgonach.Tyle zachorowalo i nikt oprócz 1osoby nie wyzdrowial? Ile można chorować - miesiąc? dwa?A co się dzieje z resztą zainfekowanych ludzi? Tego nikt nie napisze, bo po co optymistycznie nastawiac ludzi.Lepiej straszyć jedostkiwymi zgonami, jakby napisali ile osób wyzdrowialo to by nie brzmiało tak dramatyczne i nie byłoby sensacji

Ż
Żle się dzieje
25 marca, 09:18, real:

Dzisiaj pęka bariera 1000 osób...teraz do 10000 szybciutko pójdzie. Na Wielkanoc 10000 osób zarażonych i pewnie ponad 100 osób zmarłych...niedobrze...

A lekarze SPSK 4 w okresie epidemii jeździli do epicentrum zakażenia : Włochy, Francja, Austria, Tajlandia. Po powrocie bez kwarantanny pracowali. Lekarze uciekają przed koronawirusem na zwolnienia lekarskie. Kto będzie leczył? Dlaczego władze szpitala nie reagują? Dyrektor do dymisji.

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie