Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

30-latek spod Bełżyc odpowiada za usiłowanie zabicia brata. Wbił mu nóż w szyję

Marcin Koziestański
pixabay.com
W trakcie zakrapianej alkoholem imprezy dręczony od kilku lat przez brata Artur nie wytrzymał upokorzeń i wbił Radosławowi nóż w szyję.

Przed Sądem Okręgowym w Lublinie ruszył w czwartek proces Artura T. 30-latek spod Bełżyc oskarżony został o usiłowanie zabójstwa własnego brata.

- 15 maja bieżącego roku Artur T. zadał cios nożem Radosławowi T. Zamierzał go zabić, jednak nie udało mu się to, ponieważ pokrzywdzonemu została szybko udzielona pomoc przez inne osoby - wyjaśniał w czwartek prokurator. Oskarżony nie przyznaje się do winy. - Nie chciałem go zabić. Przecież to mój brat. Chciałem go tylko nastraszyć, żeby zobaczył, co to strach, jak ja się czuję od bardzo dawna - wyjaśniał Artur T.

Według oskarżonego, od kilku lat najmłodszy z jego braci regularnie go bił, straszył i poniżał. - Raz skręcił mi nogę, często wyganiał z domu, aż musiałem spać u sąsiada albo na boisku - precyzował.

Do tragicznego zdarzenia doszło w czasie grilla. Artur, Radosław i ich brat Paweł świętowali wolny dzień u sąsiada. - Byłem pijany, chyba o coś się pokłóciliśmy, zaczęliśmy się szarpać, no i dźgnąłem go nożem. Ale bardzo żałuję i przepraszam brata - mówił skruszony Artur T. W tym momencie podszedł do niego Radosław T. i podał mu rękę. - Ja ciebie też przepraszam i wybaczam to, co mi zrobiłeś - stwierdził.

Na rozprawie zeznawała też matka mężczyzn. - Sama się boję Radosława. Gdy popije, to jest szatanem. Trzeba go wysłać na jakieś leczenie alkoholowe - mówiła kobieta. Według niej, najmłodszy z jej synów od kilku lat terroryzował całą rodzinę. - Szczególnie nie lubił Artura, ciągle mu dokuczał, aż ten w końcu nie wytrzymał - dodała kobieta.

Sam poszkodowany w zdarzeniu Radosław T. odmówił w czwartek zeznawania. Kolejną rozprawę sąd zaplanował na listopad.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski