Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

5 tysięcy złotych extra np. na budowę oczka wodnego. Lublinianie dostają kasę na „zagospodarowanie” wody, która spada z nieba

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
Biuro Prasowe w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin
Ponad 76 tys. złotych przeznaczył Lublina na miejski program wsparcia do budowy systemów odzyskiwania wody deszczowej. Skorzystało z niego 21 mieszkańców, a chętnych było sześć razy więcej. O pomoc z równolegle prowadzonego rządowego programu wystąpiło ponad tysiąc mieszkańców regionu.

Pomysł jest prosty: zamiast pozwalać wodzie deszczowej spływać do kanalizacji można ją gromadzić i wykorzystywać przez długi czas do np. podlewania ogródków. Do tego potrzeby jest jednak system odzysku wody opadowej. A takie instalacje kosztują. Przy czym nie wszystkie koszty ich montażu trzeba ponosić z własnej kieszeni. W ramach programu „Złap deszczówkę” lubelskie ratusz dopłaca do 5 tys. zł. W 2021 r. przyznało 21 dotacji. Łącznie opiewają na kwotę ponad 76 tys. zł.

- Wśród mieszkańców Lublina największym powodzeniem cieszyły się inwestycje polegające na budowie odwodnienia oraz wolnostojących zbiorników naziemnych na deszczówkę. Instalacje, które powstały są różnorodne i bardzo pomysłowe – mówi Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina. I dodaje: - Tak pozyskaną wodę można wykorzystać w swoich gospodarstwach domowych do podlewania ogrodów, mycia samochodów i innych gospodarczych celów.

Dofinansowanie otrzymał co szósty zainteresowany wsparciem ze strony miasta. Łącznie wniosków złożono 129. - W przyszłym roku program będzie kontynuowany – zapowiada Szymczyk.
- W 2021 roku na program ochrony zasobów wodnych miasto przeznaczy 450 tys. zł, co pozwoli na zrealizowanie wszystkich złożonych do tej pory wniosków – informuje Monika Głazik z biura prasowego ratusza.

Dopłata przysługują na np. wykonanie ogrodu deszczowego lub studni chłonnej, zakup i montaż wolnostojącego zbiornika na wody opadowe z dachu lub podziemnego zbiornika na deszczówkę. Można otrzymać zwrot 70 proc. poniesionych nakładów ale ta kwota nie może być wyższa niż 5 tys. zł.

Pieniądze na odzyskanie deszczówki można było otrzymać nie tylko z kasy ratusza. Własny program – „Moja woda” – uruchomił rząd. Na lata 2020-2024 zarezerwowano na ten cel 100 mln zł.
- W 2020 roku, w ramach naboru do rządowego programu „Moja Woda”, mieszkańcy woj. lubelskiego złożyli do WFOŚiGW w Lublinie 1155 wniosków o dotację na kwotę 5,4 mln zł. Natomiast z terenu miasta Lublin otrzymaliśmy 77 wniosków na kwotę 355,4 tys. zł – wylicza Marek Wieczerzak, rzecznik Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie.
Nabór wniosków został wstrzymany. - Zgodnie z planami Ministerstwa Klimatu i Środowiska ma zostać wznowiony na początku 2021 roku – zapowiada Wieczerzak.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski