Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

59-latek zaatakował kompana nożem. Cięcie przeszło tuż obok szyi

Piotr Nowak
Piotr Nowak
pixabay.com
Zaatakował swojego kompana od kieliszka nożem. Cięcie przeszło tuż obok szyi. Marian K. jest oskarżony o usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Akt oskarżenia przeciwko 59-letniemu mieszkańcowi Bychawy wpłynął do Sądu Okręgowego w Lublinie.

Do zdarzenia doszło 6 stycznia 2019 r. w Bychawie. Tego dnia Marian K. zadzwonił do swojego kolegi Adama A. i zaprosił go na tzw. kielicha. Adam A. przyszedł do domu 59-letniego murarza-rencisty z kolegami. Po drodze kupił dwie półlitrowe butelki wódki i pięć piw.

W domu Mariana K. pięciu mężczyzn przystąpiło do libacji. Raczyli się wódką, którą popijali piwem. W pewnym momencie, jak ustalili śledczy, 59-latek wyprosił jednego z kolegów, bo ten „zaczął się głośno drzeć”. Następnie lokal opuścił kolejny kompan. Popijawę kontynuowało już tylko trzech panów.

„W pewnym momencie – czytamy w akcie oskarżenia – do Adama A. podszedł Marian K. Złapał go za bluzę na wysokości mostka”. Adam A. odepchnął napastnika. „Wówczas Marian K. zadał Adamowi A. lewą ręką cios w szyję. Początek cięcia zaczynał się przy uchu, a kończył przy środku brody”.

- Maniek, coś ty się wściekł - odrzekł Adam A. Na szczęście, napastnik zadał tylko jeden cios. Pokrzywdzony zatamował ranę ręcznikiem i wyszedł z domu. Poszedł do sąsiada, który zadzwonił po pogotowie. Kiedy ratownicy przybyli na miejsce, ich oczom ukazała się 20-centymetrowa rana. Karetką zawieźli mężczyznę do szpitala w Bychawie. W wydychanym powietrzu miał 0,91 mg/l alkoholu.

Na miejscu pokrzywdzonemu udzielono pomocy. Jeszcze tego samego dnia Marian K. został zatrzymany przez policję. Obecnie przebywa w areszcie.

Śledztwo nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Świdniku. Lekarz opatrujący Adama A. zeznał, że rana nie zagrażała życiu. Mimo to, prowadząca postępowanie prokurator Magdalena Samodulska uznała, że ze względu na lokalizację i charakter rany Adam A. został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

„Oskarżony Marian K. posługiwał się nożem. Pomimo zadania jedynie rany ciętej, ale kierowania noża w szyję pokrzywdzonego, uzasadniony jest wniosek, iż usiłował spowodować ciężki uszczerbek na zdrowiu” - argumentuje prokurator w akcie oskarżenia.
59-latek był trzykrotnie przesłuchiwany. Przyznał się w całości do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Nie pamiętał okoliczności zajścia, bo był pijany. Przyznał, że wcześniej żył z kolegą w przyjaźni i zgodzie.

Marian K. był uprzednio karany m.in. za prowadzenie w stanie nietrzeźwości. Grożą mu 3 lata więzienia.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski