Orszak wyruszy o godz. 11.15 tradycyjnie spod schodów na pl. Zamkowym. Tym razem nie wyjdzie przez bramę Zamku, lecz przez gigantyczną makietę tej bramy przygotowaną przez uczniów szkoły plastycznej w Lublinie. Zobaczą ją wszyscy zebrani na placu, ponieważ będzie miała rekordowe wymiary: długość 11 metrów i około 4 metrów wysokości.
- Żeby wszyscy uczestnicy orszaku, którzy są jednocześnie aktorami, mogli zobaczyć całą akcję i towarzyszące jej elementy scenograficzne, podium dla zespołów śpiewaczych będzie na najniższych poziomach schodów - zapowiedział w środę ksiądz Ryszard Podpora, organizator Orszaku Trzech Króli, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Archidiecezji Lubelskiej.
- Jeden z Trzech Króli będzie odgrywany przez osobę bezdomną - mówił ks. Podpora. - Chcemy w ten sposób podkreślić, że bez względu na to, kim jesteśmy, czy jaka jest nasza sytuacja materialna, królewska godność, którą dostaliśmy od Boga, jest nieutracalna - wyjaśniał duchowny.
Na placu Zamkowym zobaczymy także gigantyczną kadzielnicę (2 m średnicy i ok. 4 wysokości). Jej przygotowaniem zajmują się Krzysztof Kijewski i Krzysztof Kowalik z Zespołu Szkół Plastycznych w Lublinie.
- Nawiązuje ta kadzielnica do kadzidła, które przyniósł jeden z królów. Kadzidło bowiem zawsze palono bóstwu. Mędrcy rozpoznają w Jezusie - Dziecięciu - Boga, który stał się człowiekiem. Jezus zatem to nie tylko prawy, szlachetny i uczciwy człowiek. To za mało. Mędrcy ofiarowują dar kadzidła, bo w nim rozpoznają Boga, który rządzi kosmosem i gwiazdami, a zatem jest ich Stwórcą, a który w swej mocy chciał stać się człowiekiem, podobnym do człowieka we wszystkim z wyjątkiem grzechu - tłumaczył wczoraj ks. Podpora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?