63 godziny oczekiwania tirów na przejściu z Białorusią w Koroszczynie. Kolejka sięga 40 kilometrów

- W poniedziałek rano na wjazd z Białorusi do Polski czeka ok. 280 pojazdów ciężarowych, co oznacza 11 godzin oczekiwania - informuje rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś. - W 63-godzinnej kolejce po polskiej stronie stoi ok. 1,9 tys. tirów. W ciągu nocnej zmiany na przejściu w Koroszczynie odprawiono w obu kierunkach 600 ciężarówek. W niedzielę wieczorem w kierunku Białorusi kierowcy czekali ok. 60 godzin.

Kolejka tirów sięga obecnie do miejscowości Woroniec oddalonej od granicy o około 43 km.

- W Terespolu na wjeździe do Polski przez osobowe przejście graniczne czeka 140 pojazdów, co oznacza dwie godziny oczekiwania. Odprawy na Białoruś odbywają się na bieżąco. W ciągu ostatniej zmiany na przejściu w Terespolu odprawiono 556 pojazdów, w tym 496 samochody osobowe i 60 autokary - mówi Deruś.

W sobotę (18 lutego) rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska poinformowała, że z powodu ograniczeń wprowadzonych przez stronę białoruską polscy przewoźnicy nie mogą korzystać z przejść granicznych na odcinku z Litwą i Łotwą.

- Samochody polskich przewoźników wyjeżdżające lub wjeżdżające na Białoruś odprawiane są tylko w przejściu granicznym Kukuryki – Koroszczyn.

10 lutego zawieszono do odwołania ruch na polsko-białoruskim drogowym przejściu granicznym w Bobrownikach (woj. podlaskie). To efekt decyzji szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego podjętej – jak oświadczył minister – "z uwagi na ważny interes bezpieczeństwa państwa".

Jedynym działającym przejściem z Białorusią dla ruchu towarowego jest obecnie przejście Kukuryki - Kozłowicze, a dla ruchu osobowego przejście Terespol - Brześć. Odprawy tirów odbywają się na terminalu w Koroszczynie.