79. Tour de Pologne. Kolumbijczyk Sergio Higuita najlepszy na etapie z Kraśnika do Przemyśla

Kolarze ze startu honorowego wyruszyli z al. Niepodległości w Kraśniku, po przejechaniu prawie 9 kilometrów Czesław Lang, dyrektor generalny Tour de Pologne dał znak do startu ostrego i zawodnicy rozpoczęli najdłuższy z tegorocznych etapów (238 km).

Natychmiast pierwsi zawodnicy próbowali oderwać się od peletonu. Prób, mniejszych i większych grupek, odskoczenia było kilka. Szybko jednak były niwelowane przez peleton. Wśród pierwszych, którzy zaatakowali był m.in. Patryk Stosz, czyli lider klasyfikacji na najaktywniejszego zawodnika.

- Moim celem będzie znowu zabrać się w ucieczce i powalczyć na premiach. Zobaczymy czy się uda, czy pozwolą mi na to nogi. Mimo, że dobrze się czuję, to wieczorem w pokoju odczuwam ten wysiłek – mówił Polak po niedzielnym etapie z Chełma do Zamościa.

Ostatecznie Patryk Stosz nie znalazł się w grupie kolarzy, którym udało się w końcu odjechać. W uciekającej grupie byli natomiast dwaj jego koledzy z reprezentacji Polski – Piotr Brożyna i Marcin Budziński, a także Matthias Braendle i Edward Theuns. Po dwóch kilometrach dołączył do nich jeszcze Michel Hessmann i to właśnie kolarz grupy Team DSM najdłużej opierał się pościgowi peletonu.

Niemiec samotnie pokonywał strome podjazdy, na których pod koniec etapu zlokalizowano trzy Premie Górskie PZU. W tej części wyścigu tempa i wysiłku nie wytrzymywali już sprinterzy, którzy odgrywali główne role na metach dwóch wcześniejszych etapów.

- To będzie bardzo ciekawy i emocjonujący etap. Będziemy obserwowali kolarzy chcących walczyć w klasyfikacji generalnej. Zobaczymy nareszcie, kto w jakiej formie przyjechał – zapowiadał Czesław Lang.

Hessmann zdołał jeszcze wygrać trzecią premię górską, na 23 km przed metą, po czym został doścignięty przez rywali. Do Przemyśla dojechała jedna duża grupa najtwardszych i najmocniejszych kolarzy. Stromy i kręty podjazd na ostatnich metrach etapu był morderczym wyzwaniem dla zmęczonych już ponad 230 kilometrowym wyścigiem zawodników. Długo nie było wiadomo, których z nich ma największe szanse na zwycięstwo i dopiero na ostatnich, płaskich już 200 metrach, zaatakował skutecznie Kolumbijczyk Sergio Higuita. Za nim metę minęli Hiszpan Pello Bilbao i Belg Quinten Hermans.

Kolumbijczyk Sergio Higuita został nowym liderem 79. Tour de Pologbe.

WYNIKI 3. ETAPU KRAŚNIK – PRZEMYŚL:
1. Sergio Higuita (Kolumbia – BORA-hansgrohe) - 05:25:46
2. Pello Bilbao (Hiszpania - Bahrain Victorious)
3. Quinten Hermans (Belgia - Intermarché-Wanty-Gobert)
4. Matteo Sobrero (Włochy - Team BikeExchange-Jayco)
5. Quentin Pacher (Francja - Groupama-FDJ)
6. Mauro Schmid (Szwajcaria - Quick-Step Alpha Vinyl Team)
7. Felix Gall (Austria - AG2R Citroën Team)
8. Stephen Williams (Wielka Brytania - Bahrain Victorious)
9. Lucas Hamilton (Australia - Team BikeExchange-Jayco)
10. Diego Ulissi (Włochy - UAE Team Emirates)