8 września obchodzimy Dzień Dobrych Wiadomości

Święto powstało z inicjatywy warszawskiej dziennikarki Małgorzaty Bocheńskiej i obchodzone jest już od dziesięciu lat. Grupa artystów i literatów skupionych wokół Fundacji Salonu 101 zaapelowała wówczas do mediów, by wbrew dziennikarskiej zasadzie "dobra wiadomość to zła wiadomość", nie rezygnowali z przekazywania również tych mniej atrakcyjnych, lecz pozytywnych wieści. Brak równowagi między dobrymi a złymi informacjami w mediach to już norma. - Zadaniem dziennikarza jest przyciągnięcie i zainteresowanie czytelnika, a dobro dużo trudniej przedstawić atrakcyjnie niż zło - mówi dr Jan Pleszczyński, dziennikarz i naukowiec z UMCS. - Całe szczęście ludzie coraz lepiej rozumieją ten mechanizm i złe wiadomości już tak nie przygnębiają.

Dobre wiadomości nie tylko są przyjemniejsze od złych, lecz czasem potrafią zdziałać cuda. Dzięki nim jesteśmy lepiej nastawieni do świata, mamy większe poczucie bezpieczeństwa, a otaczająca nas rzeczywistość nie wydaje się groźna. Dzień Dobrej Wiadomości ma również uczyć Polaków życzliwości w relacjach z innymi i patrzenia na życie nieco bardziej optymistycznie.

Bądźmy dziś posłańcami dobrych wiadomości. Zadzwońmy do przyjaciół, wyślijmy maila, nagrajmy się na sekretarkę. Powiedzmy coś, przez co obu stronom choć przez chwilę zrobi się trochę przyjemniej.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!