9 kolejnych zachorowań na grypę typu A/H1N1 w naszym regionie

Wczoraj do biskupów wszystkich diecezji rozesłane zostały listy od głównego inspektora sanitarnego z podobnym apelem. - Chcemy, żeby proboszczowie każdej parafii uczulali wiernych na problem rozprzestrzeniania się grypy. Prosimy, by informowali parafian o ogólnych zasadach higieny osobistej - informuje Jan Bondar, rzecznik prasowy GIS.

W niektórych miastach Polski sanepid poszedł jeszcze dalej, proponując, by księża nie udzielali komunii do ust, ale na rękę. Chroniłoby to kapłanów przed ewentualnym zakażeniem i przenoszeniem choroby na inne osoby.

- Już od pewnego czasu wierni mają możliwość przyjmowania komunii na rękę. Jeśli tylko sobie tego życzą, mogą wybrać taką formę - podkreśla Mieczysław Puzewicz, rzecznik lubelskiej kurii. - Z mojej strony mogę powiedzieć, że nie odczuwam lęku przed zakażeniem ze strony wiernych - dodaje.

Paweł Policzkiewicz, dyrektor PSSE, proponuje też, by podczas zbliżających się świąt Bożego Narodzenia oraz innych uroczystości, np. imienin, nie całować się i nie ściskać. - Wystarczą przecież zwykłe życzenia - argumentuje Policzkiewicz.

A/H1N1 przybiera na sile

Służby sanitarne potwierdziły wczoraj 9 kolejnych przypadków zachorowań na grypę typu A/H1N1 w naszym regionie. - U większości pacjentów choroba ma łagodny przebieg. Ciężki jest jednak stan 42-letniej kobiety leczonej w Klinice Chorób Zakaźnych w Lublinie - informuje Bożena Kess, kierownik działu epidemiologii WSSE w Lublinie.

Od maja obecność nowego wirusa grypy potwierdzono już u 81 mieszkańców Lubelszczyzny. W ubiegłą niedzielę w Białej Podlaskiej zmarł 7-letni chłopczyk, chory na nowy typ grypy. Epidemiolodzy przewidują, że liczba chorych na A/H1N1 w naszym regionie będzie wzrastać.

Zalecają unikanie dużych skupisk ludzkich i dbanie o higienę, częste mycie rąk w ciepłej wodzie z mydłem, zakrywanie ust przy kichaniu. Wirus grypy przenosi się drogą kropelkową. Radzą, byśmy zwłaszcza teraz dbali o zdrowy styl życia: ruch na świeżym powietrzu, dietę bogatą w owoce i warzywa oraz odpoczynek, a zwłaszcza odpowiednią ilość snu.