Mistrzostwa wracają do Koziego Grodu po 34 latach przerwy i odbędą się w naszym mieście po raz trzeci w historii. - To będzie też największy sprawdzian dla naszego zmodernizowanego stadionu, a lepszego wydarzenia na początku nowej ery w historii tego obiektu nie mogliśmy sobie wymarzyć - mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. - Lublin został gospodarzem wydarzenia, w którym będą uczestniczyły największe lekkoatletyczne sławy. Dla nas to wielki zaszczyt i prestiż. Zrobimy wszystko, aby uczestnicy i kibice czuli się u nas jak w domu - dodaje.
Na listach startowych widnieją nazwiska 486. zawodników i zawodniczek, włącznie z mistrzami olimpijskimi i czempionami świata oraz medalistami wszystkich najważniejszych światowych imprez mistrzowskich.
W tym gronie znalazła się 30-osobowa grupa lekkoatletów z klubów województwa lubelskiego. Wśród przedstawicieli królowej sportu z regionu jest kilku pewniaków do medali, w tym do tych z najcenniejszego kruszcu.
- Dorobek medalowy lekkoatletów z klubów Lubelszczyzny powinien być w tym roku naprawdę dość pokaźny. Na pewno naszymi największymi pewniakami do zdobycia złotych krążków będzie duet lekkoatletek AZS UMCS Lublin, Mam tu na myśli prezentującą świetną formę w tym sezonie kulomiotkę Paulinę Gubę i Karolinę Kołeczek, specjalizującą się w biegu na dystansie 100 m przez płotki - mówi Jerzy Wierzchowski, sekretarz Lubelskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki, a w przeszłości skoczek wzwyż.
Zarówno Paulina Guba, jak i Karolina Kołeczek (AZS UMCS Lublin) startowały w niedzielę w prestiżowych zawodach Athletics World Cup 2018 w Londynie. Guba wywalczyła drugą lokatę w konkursie pchnięcia kulą kobiet i potwierdziła znakomitą dyspozycję w tym sezonie, pchając na odległość 19,29 metrów. Lepsza od Polki okazała się jedynie Chinka Lijiao Gong z rezultatem 19,90 m.
Natomiast na piątym miejscu w biegu na dystansie 100 metrów przez płotki uplasowała się koleżanka klubowa Guby - Karolina Kołeczek, pokonując linię mety w czasie 13,09. Triumfowała Rikenette Steenkamp z RPA (12,88). Ogółem, reprezentacja Polski zajęła ostatecznie drugie miejsce w klasyfikacji drużynowej, ulegając tylko Stanom Zjednoczonym.
- Szanse na złoto mają też specjaliści od rzutu młotem Malwina Kopron (AZS UMCS) i Paweł Fajdek (Agros Zamość). Nie będzie to dla nich jednak łatwe, gdyż w obu przypadkach ich rywalami będą zawodnicy, legitymujący się najlepszymi w tym roku wynikami na świecie Anita Włodarczyk, wśród kobiet oraz Wojciech Nowicki, wśród mężczyzn - dodaje Wierzchowski.
W gronie faworytów do medali znajduje się także duet chodziarzy lubelskiego AZS UMCS Joanna Bemowska, która wystartuje na dystansie 5000 m oraz Rafał Fedaczyński (10000 m). Duże szanse na podium ma również ich koleżanka klubowa Izabela Trzaskalska. Wychowanka LKS Terespol wystartuje w biegu na 5000 m.
W dobrej formie w tym sezonie jest również sprinter Agrosu Zamość Dominik Kopeć, który pobiegnie w Lublinie na dystansach 100 i 200 m. Podopieczny trenera Andrzeja Gdańskiego w minioną sobotę startował na zawodach Pucharu Świata w Londynie, zajmując z kolegami z reprezentacji Polski siódme miejsce w sztafecie 4x100 m (38,91). Nie należy zapominać oczywiście o innych lekkoatletach z Lubelszczyzny, którzy mogą pokusić się o miłe niespodzianki.
Czempionat w Lublinie będzie ostatnią okazją, aby uzyskać minima kwalifikacyjne i dostać się do reprezentacji Polski na sierpniowe Mistrzostwa Europy seniorów w Berlinie.
Bilety na imprezę w cenie 10 złotych (normalny) i 5 złotych (ulgowy), wciąż można kupować w serwisie eBilet.pl.
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
