W całej historii Kościoła abdykacja papieża miała miejsce dwa razy. Najpierw pod koniec XIII w. z urzędu zrezygnował papież Celestyn V. Przyjmuje się, że taką samą decyzję podjął też papież Grzegorz XII.
- Myślę, że to była decyzja nieporównanie trudniejsza od każdej innej. I to, że Benedykt XVI ją podjął dowodzi jego niezwykłej odwagi. Mam ogromny szacunek dla tej decyzji - mówił abp Budzik.
Metropolita lubelski, pytany o możliwe powody papieskiej abdykacji odwołał się do postaci Celestyna V. - O ile dobrze pamiętam był on mnichem kontemplacyjnym, który wrócił do swojej pierwszej funkcji. Myślę, że powierzone mu zadania go przerastały i zatęsknił do bezpośredniego kontaktu z Bogiem (...). Myślę, że papież też zatęsknił do chwili, gdy może być sam na sam ze swoim Panem. Wiemy, że chciał rezygnować z posługi prefekta do spraw Kongregacji Wiary, bo czuł się za stary. Wydawało mu się, że jego siły są za małe. Myślę, że ta decyzja jest bardzo dobrze przemyślana i skonsultowana na modlitwie z Panem - tłumaczył abp Budzik.
Zaznaczył, że taki precedens będzie miał duże znaczenie dla następców Benedykta XVI. - On ułatwi im podejmowanie w przyszłości podobnych postanowień - tłumaczył duchowny.
Metropolita lubelski przypomniał, że w czerwcu ubiegłego roku spotkał się z Benedyktem XVI. Zapewniał, że nic nie wskazywało na to, że rozważa możliwość abdykacji. - Papież był w świetnej formie intelektualnej, przypominał swoją wizytę w Lublinie - mówił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?