Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Małysz obronił pracę licencjacką na Politechnice Częstochowskiej. Słynny polski skoczek narciarski studiował na Wydziale Zarządzania

PW
Adam Małysz
Adam Małysz Andrzej Banas / Polska Press
Dawniej wybitny skoczek, a obecnie działacz Polskiego Związku Narciarskiego i kierowca rajdowy, zdał wczoraj 2 lipca egzamin licencjacki na Wydziale Zarządzania.

Czterokrotny medalista olimpijski, zdobywca czterech pucharów świata i czterech tytułów indywidualnego mistrza świata, dołożył do swojej kolekcji kolejny sukces. Małysz obronił liczącą sobie cztery rozdziały pracę pt. „Produkt turystyczny i jego promocja na przykładzie miasta Wisły”, uzyskując bardzo dobrą ocenę. Do egzaminu podszedł razem z kolegą Jakubem „Colinem” Brzezińskim, który jest kierowcą rajdowym. To właśnie Colin namówił Małysza do podjęcia studiów na Wydziale Zarządzania Politechniki Częstochowskiej. Dlaczego akurat na tej uczelni? Ponieważ to właśnie z Wydziałem Zarządzenia PCz związany jest ojciec rajdowca dr Andrzej Brzeziński, który był promotorem prac obu panów.

Adam Małysz podkreślił przed egzaminem, że odczuwa stres – może nie tak wielki jak przy maturze oraz inny niż podczas rywalizacji sportowej – ale jednak. Zdradził, że odpowiadając na pierwsze pytania komisji zaczął się nawet jąkać.

- Ale później już się trochę rozluźniłem, więc jakoś poszło – powiedział.

Były skoczek przyznał, że jego studia na Politechnice Częstochowskiej były objęte ścisłą tajemnicą. Chodziło o to, żeby nie wywoływać sensacji oraz żeby sam sportowiec mógł lepiej przyłożyć się do nauki. Teraz myśli o kontynuacji i zdobyciu tytułu magistra.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

KIBIC Magazyn sportowy Dziennika Zachodniegoo Mundialu 2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski