Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adrian Ligienza, pomocnik Stali Rzeszów: Motor Lublin na pewno się nie położy

Miłosz Bieniaszewski
Krzysztof Kapica
- Wiemy, że Motor wyjdzie podwójnie zdeterminowany. Musimy być na to gotowi - mówi Adrian Ligienza, pomocnik Stali Rzeszów.

Mecz w Lublinie wzbudza w panu jakieś dodatkowe emocje?
W Motorze grałem już dobre kilka lat temu, a w Lublinie był wtedy jeszcze stary stadion. W tym czasie miałem okazję już kilka razy zagrać na Arenie Lublin. Traktuję więc sobotnie spotkanie, jak każde inne. Podejdę do tego spotkania bez dodatkowych emocji.

Jakie ma pan wspomnienia z Areny Lublin?
Na pewno chciałoby się jak najwięcej takich stadionów w Polsce. Niektóre kluby w ekstraklasie nie mają takiego obiektu.

A jakie wyniki udawało się tam osiągać?
Pamiętam, że raz przegrałem i raz zremisowałem tam jako zawodnik Podhala.

Przyszedł więc czas na wygraną...
Oczywiście, jedziemy tam po trzy punkty.

Patrzycie tylko na siebie, czy również na to, czego możecie się spodziewać po Motorze?
Na pewno trener udzieli nam kilku wskazówek, ale dosłownie kilku, a reszta zależy od nas i skupiamy się przede wszystkim na sobie. Wiemy jednak, że Motor się nie położy i wyjdzie podwójnie zdeterminowany. Musimy być na to gotowi.

Janusz Białek, piłkarski trener: Stal Rzeszów bez awansu? Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji [STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Adrian Ligienza, pomocnik Stali Rzeszów: Motor Lublin na pewno się nie położy - Nowiny

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski