Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adwokat radzi, jak się bawić, żeby nie przeszkadzać sąsiadom

Irena Kuczyńska (AIP)
Organizując imprezy w domu, możemy się spodziewać, że niezadowolony sąsiad wezwie policję a my otrzymamy mandat
Organizując imprezy w domu, możemy się spodziewać, że niezadowolony sąsiad wezwie policję a my otrzymamy mandat Karolina Misztal
Sylwester w domu. Jak świętować, żeby nie przeszkadzać sąsiadom podpowiada adwokat Joanna Wajsnis

Sylwester w domu. Organizując imprezy w domu, możemy się spodziewać, że niezadowolony sąsiad wezwie policję a my otrzymamy mandat. Zazwyczaj myślimy w takim przypadku, że naruszyliśmy „ciszę nocną” ale czy faktycznie tak jest? W polskim prawie, nie zostało uregulowane pojęcie ciszy nocnej. Nie ma zatem przepisu, który zobowiązuje nas do zachowania spokoju od godziny 22.00 do 6.00, a w pozostałych godzinach pozwala nam na hałasowanie bez ograniczeń. Skąd zatem wzięło się ogólne przeświadczenie większości z nas, że cisza nocna obowiązuje w godzinach od 6.00 do 22.00? W zasadzie jest to pozostałość po pierwszych regulaminach obowiązujących w spółdzielniach mieszkaniowych. Należy jednak pamiętać, że tego rodzaju regulaminy nie są przepisami prawa i co do zasady nie można od nas wyegzekwować żadnej kary za ich naruszenie. Na podstawie obowiązujących przepisów prawa, nasze zachowania polegające na organizowaniu imprez, słuchaniu głośnej muzyki, remoncie itd. mogą zostać potraktowane jako wykroczenie z art. 51 kodeksu wykroczeń. Przepis ten stanowi, iż kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny […], podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Z przywołanego przepisu wynika jasno, iż popełnienie tego wykroczenia nie jest ograniczone porą dnia i może zostać przez nas popełnione, zarówno w godzinach porannych jak i nocnych. Jak powinniśmy rozumieć zakłócenie spokoju lub porządku publicznego, o którym mowa w kodeksie wykroczeń? Ogólnie przyjmuje się, że zakłócenie spokoju lub porządku publicznego, polega na takim zachowaniu, które lekceważy ogólnie przyjęte zasady zachowania w budynkach wielorodzinnych. Uproszczając, grupa osób oceniając nasze zachowanie w danym miejscu i danym czasie, powinna dojść do wniosku, że nasze zachowanie przeszkadzało innym mieszkańcom w normalnym korzystaniu z mieszkania. Co ważne, ocena czy zorganizowanie przez nas imprezy stanowi zakłócenie spokoju czy porządku publicznego, jest zależna od tego kiedy organizujemy imprezę i z jakim rozmachem. Przyjmuje się, iż dopuszczalne normy hałasu są inne w dni wolne od pracy, to jest w szczególności święta, gdyż co do zasady społeczeństwo w takich okresach bawi się i jednocześnie w ten sposób, w oderwaniu od codziennych obowiązków odpoczywa. Zatem impreza zorganizowana w sylwestra czy weekend majowy, powinna być inaczej traktowana niż impreza, która odbywa się w zwykły weekend.

Przyjmuje się bowiem, że okresy świąteczne związane z obchodzeniem ogólnopaństwowych uroczystości i dniami wolnymi od pracy, jak np. w sylwester, pozwalają na większą swobodę [ale nie niczym nie ograniczoną] jeżeli chodzi o hałasowanie. Oceny czy zakłóciliśmy spokój i porządek publiczny w pierwszej kolejności dokonuje policja wezwana przez sąsiadów. Jeżeli w naszej opinii, nie przekroczyliśmy dopuszczalnych norm hałasu, powinniśmy przedstawić swoje zdanie policjantowi. Jeżeli policja da wiarę sąsiadowi a nie nam, możemy odmówić przyjęcia mandatu, sprawa znajdzie finał w sądzie i to sąd na podstawie zebranych dowodów [głównie świadków] dokona oceny naszego zachowania.

To samo działa w drugą stronę, jeżeli uznamy, że sąsiad narusza nas spokój, zawsze mamy prawo zawiadomić policję i to nawet po fakcie [zwłaszcza w przypadkach częstego zakłócania spokoju], sprawa tego rodzaju winna zostać przez policję zbadana i w przypadku jeżeli będzie podejrzenie, że sąsiad utrudnia nam korzystanie z mieszkania swoim zachowaniem, policja powinna skierować wniosek o ukaranie uciążliwego sąsiada do sądu. Adwokat Joanna Wajsnis Artykuł powstał w oparciu o przepisy Ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Adwokat radzi, jak się bawić, żeby nie przeszkadzać sąsiadom - Portal i.pl

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski