Afera budowlana - płytki pod lupą

Za inicjatora tego przedsięwzięcia UOKiK uznał zakład w Opocznie. Na przełomie lat 2006 i 2007 spółka miała zobowiązywać swoich odbiorców hurtowych do sprzedaży produktów po cenach nie niższych niż 25 proc. od sugerowanych.

- Negatywne skutki kartelu odczuwalne były przede wszystkim przez kontrahentów dilerów, którzy nie mogli kupić produktów po cenach niższych niż ustalone - wyjaśnia Małgorzata Cieloch, rzeczniczka prasowa UOKiK.

Z decyzją urzędu nie zgadzają się władze Cersanitu, dlatego złożyły odwołanie do sądu. Prezes Michał Sołowow zapewnia, że zapisy umowne obowiązujące w spółce Opoczno w żaden sposób nie ograniczały konkurencji na rynku.

Po kieszeni dostało także pięciu dystrybutorów płytek ceramicznych, z którymi spółka osiągała największe obroty w okresie stosowania zmowy cenowej. Wśród nich znalazła się lubelska Glazura Królewska, która zgodnie z decyzją urzędu ma zapłacić blisko 30 tys. zł kary. Decyzja nie jest ostateczna.

To kolejna afera na rynku budowlanym, jaką w ostatnim czasie wykrył UOKiK. W grudniu ujawnił, że najwięksi producenci cementu w Polsce od lat dzielili rynek, ustalając dopuszczalne udziały poszczególnych graczy oraz ceny minimalne. Wśród sześciu ukaranych spółek znalazły się m.in. Cemex (posiada cementownię w Chełmie) oraz Grupa Ożarów (należy do niej cementownia w Rejowcu Fabrycznym).