Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera podręcznikowa: Lubelskie Kuratorium Oświaty kontroluje szkoły

Ilona Leć
Afera podręcznikowa: Lubelskie Kuratorium Oświaty kontroluje szkoły
Afera podręcznikowa: Lubelskie Kuratorium Oświaty kontroluje szkoły Małgorzata Genca
Lubelskie Kuratorium Oświaty podało wstępne wyniki kontroli przeprowadzonych w maju i czerwcu w szkołach w regionie. Urzędnicy wzięli pod lupę 77 placówek i sprawdzili, czym się kierowali ich nauczyciele przy wyborze podręczników dla uczniów.

Sprawa dotyczy tzw. afery podręcznikowej. Z danych Ministerstwa Edukacji Narodowej wynika, że ponad 300 szkół w kraju, w zamian za obietnicę korzystania z książek określonych wydawnictw, otrzymywało od nich drogie prezenty, m.in. tablice, laptopy, netebooki czy projektory. W regionie nie wykryto na razie żadnych nieprawidłowości. Teraz LKO przyjrzy się lubelskim szkołom.

- W lipcu zakończymy doraźną kontrolę w 43 placówkach w mieście. To efekt działań Fundacji "Europejska Inicjatywa Obywatelska Polska Bez Korupcji", która poinformowała m.in. nas oraz prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa - wyjaśnia Jolanta Misiak, dyrektor Wydziału Strategii, Analiz i Wspomagania Kuratorium Oświaty w Lublinie.

500 zł - Nawet tyle może kosztować komplet podręczników do klas IV-VI podstawówki

Fundacja skierowała dwa pisma do LKO, a do jednego z nich dołączyła kopie umów i dokumentów z kilkudziesięciu gmin i miast województwa lubelskie-go, dokumentujących otrzymanie przez szkoły sprzętu elektronicznego. W związku z tym lubelski kurator oświaty zawiadomił Prokuraturę Okręgową w Lublinie o możliwości popełnienia przestępstwa łapownictwa. W wyniku działań LKO dziewięć prokuratur rejonowych wszczęło śledztwo w sprawie przyjmowania korzyści majątkowych przez dyrektorów szkół. Niebawem okaże się, które placówki mogły otrzymać "bonusy" za zawarcie umów z wydawnictwami.

Lipiec to również gorący miesiąc dla rodziców, którzy zaczynają się rozglądać za podręcznikami dla swoich pociech. Szukają wszędzie: w antykwariatach, księgarniach, a nawet w internecie.

- Moja córka idzie do I klasy gimnazjum. Bardzo dobrze się uczy i w tym roku w nagrodę chcę jej kupić nowe książki - mówi pani Angelika, którą spotkaliśmy na zakupach w księgarni przy ul. Królewskiej. - W ubiegłym roku udało mi się zaoszczędzić i kupić dużo używanych podręczników. Pamiętam, że najwięcej, mimo iż zamawiałam przez internet, zapłaciłam za książki do IV klasy podstawówki. Na komplet podręczników wydałam ponad 400 zł - przyznaje pani Angelika.

Możesz wiedzieć więcej! Za to warto zapłacić: Raporty, analizy, gorące tematy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski