Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera podsłuchowa w lubelskim ratuszu. Nagrania nie tylko w sprawie konkursu na szefa LPGK?

JAXA
Nieoficjalnie mówi się, że śledczy są w posiadaniu nagrania prywatnej rozmowy między Grzegorzem Siemińskim z Piotrem Kowalczykiem, przewodniczącym Rady Miasta Lublin
Nieoficjalnie mówi się, że śledczy są w posiadaniu nagrania prywatnej rozmowy między Grzegorzem Siemińskim z Piotrem Kowalczykiem, przewodniczącym Rady Miasta Lublin archiwum
Przewodniczący Rady Miasta, wiceprzewodniczący, radni, a nawet prezydent Lublina mogli być nagrywani. Tak udało nam się dowiedzieć nieoficjalnie. Z naszych ustaleń wynika, że do nagrywania rozmów w gmachu ratusza mogło dojść już jesienią ubiegłego roku. Ratusz złożył w czwartek zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie.

- Złożyliśmy do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na prowadzeniu nielegalnych podsłuchów w gmachu UM. Opieraliśmy się na doniesieniach medialnych w tej sprawie. Jako instytucja publiczna mamy obowiązek reagować w takich sytuacjach - tłumaczy Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prasowa prezydenta Lublina.

Początkiem sprawy były podjęte we wtorek działania CBA. Chodziło o konkursu na stanowisko szefa komunalnej spółki Lubelskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Prezesem firmy został w styczniu 2015 r. Grzegorz Siemiński, były zastępca prezydenta Lublina.

CBA w lubelskim ratuszu. Chodzi o konkurs na szefa miejskiej spółki (WIDEO)

CBA weszło do ratusza i zażądało wydania dokumentów dotyczących m.in. funkcjonowania miejskich spółek. Agenci działali na polecenie prokuratury. - Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w związku z konkursem na stanowisko prezesa spółki LPGK - precyzowała wówczas Beata Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie. I dodawała: - Śledztwo prowadzone jest w sprawie i na podstawie materiałów niejawnych. Śledczy nie postawili nikomu zarzutów.

Prokuratura zajmuje się sprawą od 11 marca. Nieoficjalnie mówi się, że śledczy są w posiadaniu nagrania prywatnej rozmowy między Siemińskim a Piotrem Kowalczykiem, przewodniczącym Rady Miasta Lublin (obaj są działaczami Wspólnego Lublina). Miała dotyczyć ustalania wyników konkursu na prezesa LPGR.

Podsłuchy w ratuszu w Lublinie. Nagrań może być więcej
- Nie rzucam oskarżeń pod adresem żadnego ugrupowania czy konkretnej osoby, którym mogłoby zależeć na destabilizacji życia politycznego w mieście. Pozostawiam to do wyjaśnienia organom państwa. Nie chcę komentować sprawy - mówił w czwartek Piotr Kowalczyk.

Sprawa „podsłuchów” szczątkowo pojawiła się też podczas czwartkowych obrad Rady Miasta. Na początku sesji przewodniczący Kowalczyk poprosił jednego z kamerzystów telewizji o to, aby nie stał na środku sali. - Jesteśmy wyczuleni na urządzenia narywające - dodawał żartem Kowalczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski