W Zespole Szkół nr 5 przy ul. Elsnera odbyło się w sobotę uroczyste przekazanie paczek na ręce przedstawicieli polskiej dyplomacji z Łucka, Wisznicy, Lwowa i Brześcia (to właśnie do tych miast lub do ich okolic trafi większość paczek). W ich imieniu głos zabrał Marek Martinek, konsul generalny RP w Łucku. - O tym, jak bardzo ta akcja jest potrzebna najlepiej świadczą reakcje Polaków, do których trafiają paczki zrobione w Lublinie - mówi. - My mamy okazje je obserwować. Za każdym razem otrzymaniu paczki towarzyszą ogromne wzruszenia. Widzimy, że paczki są dla Polaków czymś więcej niż tylko pudełkiem z pomocą materialną (choć oczywiście ten aspekt jest również bardzo istotny). Dla nich to pudełko z biało-czerwoną flagą ma znaczenie symboliczne. Dla nich to dowód naszej pamięci o nich.
Organizatorem i pomysłodawcą akcji jest senator Stanisław Gogacz. - Akcja ma również wymiar edukacyjny - podkreśla. - W tym roku np. w pakowanie paczek zaangażowały się dzieci z drużyn zuchowych. Dzięki temu uczą się one w praktyce, że należy pomagać innym.
W tym roku podczas akcji udało się stworzyć ponad 1300 paczek. Na zakończenie spotkania spotkania wszyscy jego uczestnicy przenieśli paczki do samochodów. Zostaną one przewiezione na Ukrainę i Białoruś.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
