Na miejscu okazało się, że płonie jeden z budynków mieszkalnych. Gdy przybyli strażacy pożar objął już niemal cały dom, wraz z dachem pokrytym papą.
Niebezpieczna butla z gazem
- Nie występowało zagrożenie dla innych budynków – informuje bryg. Andrzej Szozda, rzecznik KM PSP w Zamościu. - Właściciel samotnie zamieszkujący ten budynek w tym czasie na szczęście w nim nie przebywał. Dyspozytor Zakładu Energetycznego zdalnie odłączył zasilanie elektryczne w całej miejscowości.
Podczas akcji gaśniczej było niebezpiecznie. - W trakcie prowadzonych działań ustalono, że wewnątrz budynku znajduje się butla na gaz propan-butan zasilająca kuchenkę gazową. Pożar spowodował uszkodzenie przewodu zasilającego oraz jego intensyfikację – opowiada o kulisach strażackich działań bryg. Szozda. - Butlę schładzano prądem wody do chwili wypalenia się gazu, a następnie wyniesiono na zewnątrz.
Kolejne działania polegały na wprowadzeniu do wnętrza budynku dwóch strażackich rot „stosownie zabezpieczonych w celu przeszukania pomieszczeń”, przeprowadzenia prac rozbiórkowych ścian i stropu oraz dogaszeniu zarzewi ognia.
Z dymem poszło 80 tysięcy złotych
Akcja trwała trzy godziny. Wzięły w niej udział trzy zastępy JRG Zamość oraz OSP Wierzba, Stary Zamość, Majdan Sitaniecki. Spaleniu uległ w całości dach budynku a częściowo jego ściany. Wstępne straty oszacowano na kwotę 80 tys. zł. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie w instalacji elektrycznej.
Pirat drogowy w Lublinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?