O zakończeniu śledztwa wobec Janusza Palikota poinformował w środę portal rmf24.
Śledczy oskarżają byłego polityka o to, że nie zapłacił ponad 1 mln zł podatku od sprzedaży udziałów w Polmos Investment. Czyn ten jest kwalifikowany z art. 54 par. 1 kodeksu karno-skarbowego.
- Janusz Palikot miał z tego tytułu osiągnąć dochód w wysokości 5 i pół miliona złotych, a należny podatek wynosił około 1 miliona złotych. Śledczy twierdzą, że nie wywiązał się z obowiązku zapłaty tego podatku - podaje rmf24.
Były poseł nie przyznaje się do winy. Rok temu, gdy na polecenie prokuratura Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy w Warszawie przeprowadził przeszukania pod adresem zameldowania Janusza Palikota oraz w biurze księgowym, były polityk poinformował wtedy na Facebooku: „Informuję, że sprawa, o której piszą media, dotyczy okresu podatkowego z lat 2005-2010. Był to powszechnie znany fakt, gdyż byłem Posłem RP. Sprawa zakończyła się w 2015 roku domiarem podatku dochodowego w wysokości 2,2 mln zł, który został zapłacony. Tyle w temacie” .
Za złamanie art. 54 pkt. 1 kodeksu karno-skarbowego grozi grzywna, pozbawienie wolności, albo obie te kary włącznie.
Oświadczenie mecenasa Mikołaja Pietrzaka (obrońcy Janusza Palikota) w sprawie środowego aktu oskarżenia:
Jestem głęboko przekonany, że akt oskarżenia w tej sprawie, jest chybiony. Wiele lat temu Janusz Palikot, z najlepszej woli, przyjął rozwiązanie podatkowe transakcji, z którym organ podatkowy się nie zgodził. Po wielu latach postępowania i ostatecznej decyzji organu II instancji mój klient, szanując decyzję organu skarbowego, zapłacił zaległy podatek z odsetkami. Nie ma tu zatem mowy o umyślnym popełnieniu wykroczenia czy przestępstwa skarbowego.
Janusz Palikot wyraził zgodę na publikację wizerunku oraz pełnego nazwiska.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?