Kobieta w poniedziałek po godzinie 8 rano zadzwoniła do jednego z pracowników szkoły i poinformowała go oo podłożeniu ładunku wybuchowego w szkole przy Plażowej. Na miejsce przyjechała policja i straż pożarna. Ewakuowano 240 dzieci. Gdy nie znaleziono bomby kryminalni zaczęli szukać osoby, która telefonowała.
We wtorek zatrzymano 29-letnia mieszkankę Lublina.
- Kobieta przyznała się do winy. Jak tłumaczyła, w tym celu specjalnie kupiła nową kartę do telefonu. Myślała, że dzięki temu uniknie odpowiedzialności - mówi mł. asp. Andrzej Fijołek, z biura prasowego KWP w Lublinie. - Powodem jej zachowania miały być problemy rodzinne.
Za zawiadomieniu o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach kobiecie grozi do 8 lat więzienia. Będzie musiała też ponieść koszty finansowe związane z akcją wszystkich służb.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?