Alchemia Lublin szykuje wniosek o zgodę na budowę

Alchemia to z jednej strony podziemny parking między ul. Świętoduską i Lubartowską, a z drugiej centrum handlowe, które ma powstać na Starym Mieście, w dawnych kamienicach Cefarmu, między ul. Olejną, Bramową i Szambelańską.

Inwestor od ponad trzech lat ma zgodę na budowę parkingu. W ubiegłym roku formalnie ją rozpoczął (założył dziennik budowy, zgłosił rozpoczęcie prac). Teraz kompletuje udziały w kluczowej dla niego kamienicy przy ul. Olejnej 8. - W tej chwili czekamy na potwierdzenie z sądu w Lublinie, że dla jednego ze spadkobierców został ustanowiony kurator. Spadkobierca nie jest znany, być może już nie żyje, nie wiemy też nic o jego krewnych. To normalna procedura w takich przypadkach - wyjaśnia Marek Woliński, który odpowiada za kontakty inwestora - spółki Arkady - z mediami. Kurator będzie reprezentował potencjalnego spadkobiercę. Wniosek o pozwolenie na budowę ma trafić do ratusza w ciągu kilku dni.

- Liczymy, że tym razem uda się nam uzyskać zgodę na budowę - mówi Woliński. Wcześniejsze wnioski urzędnicy pozostawili bez rozpatrzenia z powodu nieuregulowanej sytuacji prawnej Olejnej 8.

Jednocześnie inwestor rozważa zmiany w projekcie. - Większy nacisk chcemy postawić na usługi, mniejszy na handel. Wynika to z obecnej sytuacji na lubelskim rynku nieruchomości komercyjnych. Ostateczna decyzja jednak jeszcze nie zapadła - zastrzega Woliński.

Przyznaje też, że nie jest w stanie podać terminu rozpoczęcia prac budowlanych. A czas nagli. Z umowy podpisanej z ratuszem wynika, że fundamenty parkingu powinny powstać do końca tego roku. Rok później inwestycja powinna osiągnąć stan surowy zamknięty.

Niedotrzymanie tych terminów oznacza dla inwestora trzy miliony złotych kary. - Będziemy monitorować, czy zapisy umowy są realizowane - mówi Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.