Aleja gwiazd w Lublinie. Pomysł na uhonorowanie wybitnych sportowców związanych z miastem

- Nie jest to nowa idea, wręcz przeciwnie, była wiele razy dyskutowana. Ostatnio w grupie osób, pasjonatów lubelskiego sportu, zastanawialiśmy się jak uhonorować i zachować pamięć o wybitnych lubelskich sportowcach, którzy na przestrzeni lat, na krajowych i światowych arenach godnie reprezentowali nasze miasto – mówi Dariusz Sadowski, szef klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka i przewodniczący komisji Sportu, Turystyki i Wypoczynku RM Lublin.

Chce aby utworzono Aleję Gwiazd Lubelskiego Sportu. Do wprowadzenia w życie inicjatywy przekonuje prezydenta Lublina w skierowanej do niego interpelacji.

Jako jej lokalizacja jest wskazywany teren przed Aqua Lublin, a precyzyjniej plac przez „kulą”.

- Wydaje się on lokalizacją optymalną z kilku powodów: teren zlokalizowany w centralnej części obiektów sportowych, w pełni zagospodarowany, co gwarantuje trwałość projektu i jego ekspozycji w terenie, stosunkowo niskie koszty montażu i aranżacji, lokalizacja na trasie od Dworca Metropolitalnego do Śródmieścia, co daje szansę, że miejsce to stanie się jedną z atrakcji turystycznych Lublina – argumentuje Sadowski.

W plac zostałyby wmontowane gwiazdy z nazwiskami sportowców i nazwą dyscypliny, którą uprawiali. W pierwszym etapie miałoby być wybranych 10 osób.

– Kto? Zdecyduje o tym kapituła. Jeśli miałabym wskazywać moich kandydatów, to na liście znaleźliby się m.in. Hans Nielsem, Władysław Żmuda, Leszek Dunecki czy Tomasz Wójtowicz – wylicza Sadowski.

Ratusz na razie nie rozstrzyga czy „aleja gwiazd” powstanie.

- Podejmujemy szereg działań, mających na celu upamiętnienie osób zasłużonych, które na stałe zapisały się na kartach historii naszego miasta. Ma to miejsce np. podczas wydarzeń kulturalnych, sportowych i naukowych czy poprzez nazewnictwo ulic, placów i obiektów użyteczności publicznej – mówi Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza. I dodaje: - Aktualnie rozważamy możliwość upamiętnienia takich osób w przestrzeni lubelskich parków. Do tego celu potrzebne jest dopracowanie szczegółowej procedury, w tym kryteriów wyłaniania nazwisk osób wskazanych do upamiętnienia i uzyskanie ewentualnych zgód np. konserwatora zabytków.

To nie pierwsza inicjatywa dotycząca powstania w Lublinie „alei sław”. Z podobnym pomysłem wyszedł kilka lat temu radny PiS Zbigniew Ławniczak. Miałaby upamiętniać „artystów i ludzi zasłużonych Lublinowi”. Wśród kandydatów do wyróżnienia wymieniano m.in. Julię Hartwig, Krzysztofa Cugowskiego, Bogdana Łazukę, Władysława Żmudę.

- Oraz wielu innych artystów z różnych dziedzin kultury i sztuki, sportu, polityki, mediów – wskazywał Ławniczak w 2020 r., kiedy pomysł alei wrócił podczas debaty o tym, jak Lublin powinien uhonorować Romualda Lipkę, który zmarł w lutym 2020 r.

Ratusz poparł wówczas pomysł utworzenia „alei sław”. Na liście potencjalnych lokalizacji znalazły się trzy miejsca: pl. Teatralny przed CSK, Krakowskie Przedmieście (odcinek od ul. 3 Maja w stronę Al. Racławickich) oraz ul. Królewska (odcinek od ratusza w kierunku katedry).

Ostatecznie jednak aleja nie powstała.