Nasza Loteria

Aleksandra Mirosław nie powalczy o obronę mistrzostwa Europy we wspinaczce sportowej. Turniej w Moskwie przełożono

Krzysztof Szuptarski
Małgorzata Genca
Z powodu epidemii koronawirusa nie odbędą się mistrzostwa Europy seniorów we wspinaczce sportowej, które w dniach 20-27 marca miały zostać rozegrane w Moskwie. W składzie reprezentacji Polski na czempionat w stolicy Rosji znalazła się Aleksandra Mirosław (KW Kotłownia Lublin), która miała w Moskwie bronić tytułu sprzed roku i szlifować formę na igrzyska olimpijskie w Tokio. Być może zawody zostaną rozegrane w czerwcu.

Nie odbędą się także mistrzostwa Azji w Japonii (25 kwietnia – 3 maja). Z kolei przełożone zostały także zawody w Meiringen, inaugurujące Puchar Świata w boulderingu. Potwierdzono za to, że bez zmian odbędą się mistrzostwa Afryki (19-22 marca) i Oceanii (28-29 marca).

– Odkąd żyjemy w scenariuszu, który zmienia się z dnia na dzień, IFSC, jej zarząd i rady kontynentalne robią wszystko co możliwe i rozsądne, aby stworzyć jak najlepsze warunki dla naszych sportowców do wspinania na całym świecie – podkreśla w specjalnym oświadczeniu Marco Scolaris, prezydent IFSC.

26-letnia Aleksandra Mirosław miała bronić w Moskwie tytuł mistrzyni Starego Kontynentu w konkurencji na czas, który przed rokiem zdobyła w szkockim Edynburgu. Lublinianka w tej konkurencji jest także dwukrotną z rzędu mistrzynią świata, w austriackim Innsbrucku (2018) oraz japońskim Hachioji (2019).

– Z jednej strony jest mi smutno, dlatego, że bardzo intensywnie przygotowywałam się do tego startu. W pewnym sensie miała to być dla mnie nagroda za wykonanie pełnego cyklu treningowego i pierwszy poważny sprawdzian przed igrzyskami olimpijskimi - napisała w mediach społecznościowych Aleksandra Mirosław.

- Teraz cały kalendarz zawodów stanął pod znakiem zapytania, wszystkie imprezy z kwietnia zostały przeniesione, krążą też plotki o przeniesieniu igrzysk. Pomimo tego wszystkiego staram się robić swoje i nie myśleć zbyt wiele o tym, co może się wydarzyć, tak jak prawdopodobnie większość zawodników – twierdzi zawodniczka KW Kotłownia Lublin.

– Z drugiej strony uważam, że decyzja którą podjęła Międzynarodowa Federacja Wspinaczki Sportowej jest jedyną słuszną i w pełni ją popieram. Sama staram się ograniczyć swoje wyjścia do minimum, to co mogę robię w domu. Na szczęście mam też ten przywilej, że ściana na której trenuje jest obiektem zamkniętym i nie jest ogólnodostępna, a na treningu jestem sama. Oczywiście to nie jest tak, że jestem ślepo zapatrzona w trenowanie. Jeśli sytuacja będzie tego wymagać, to bez chwili namysłu zamknę się w domu, odpalę Netflixa i nie wystawie nosa choćby na milimetr, gdyż uważam, że zdrowie jest najważniejsze. Dlatego apeluję też do was zostańcie w domu, jeśli tylko macie taką możliwość, spędźcie ten czas z najbliższą rodziną, nadróbcie zaległości filmowe lub książkowe, zróbcie długo odkładane porządki domowe i dbajcie o siebie – dodaje.

od 7 lat
Wideo

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski