Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amit w Labiryncie: Pokaż mi swoją muzykę, a powiem Ci, kim jesteś

Paweł Franczak
Amit
Amit materiały organizatora
Co wiem o Amicie? Ma hinduskie korzenie, choć jest już przesiąknięty kulturą Zachodu. Światopoglądowo blisko mu do lewicy. Ponadto fascynuje go mroczna strona ludzkiej osobowości i wszelkie nowości, eksperymenty. Jest też dumnym ojcem szóstki dzieci. Tego wszystkiego (oprócz ostatniej informacji) można dowiedzieć się za sprawą jego muzyki.

Drum and bass to kompletnie abstrakcyjna sztuka, jak każda muzyka instrumentalna zresztą. Niczego nie opowiada, nie przedstawia, nie ma w nim (z reguły) tekstu, a więc i fabuły, jest za to mocny bas, szybkie tempo i połamany rytm. Co nie znaczy, że nie można wyszukać tam pewnych treści. Trzeba tylko uważnie się wsłuchać.

Weźmy tło etniczne Amita: dj i producent reprezentuje współczesny, zachodni gatunek muzyki, ale wystarczy zapoznać się z jego utworem "Village Folk" z pierwszej płyty "Never Ending", pełnym tradycyjnych orientalnych melodii, by zauważyć, że Amit nie ma zamiaru odcinać własnych korzeni.

Jeszcze łatwiej poznać jego eksperymentatorski charakter: Ktoś, kto współpracuje z awangardystą Billem Laswellem i regularnie poszerza granice drum and bass’u musi mieć naturę poszukiwacza. Musi też ekscytować się "ciemną stroną mocy", inaczej nie słynąłby z ciemnej, gęstej atmosfery nagrań. Przewijają się też w nich anarchizujące przekonania autora.

W końcu ktoś, kto w numerze "Swastika" sampluje żeński głos, recytujący: "faszystowski naród, faszystowski rząd", ma nie po drodze z torysami. I nie ma zamiaru tego ukrywać.

Sobota,Amit, Galeria Labirynt, ul. Grodzka 5, godz. 21.00, bilety 15 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski