Trener z Żywca pracował w łęczyńskim klubie przez 3.5 roku. Początkowo był członkiem sztabu szkoleniowego Jurija Szatałowa. Po rezygnacji Rosjanina, pod koniec minionego sezonu Rybarski prowadził drużynę samodzielnie. 36-latek wywalczył z zespołem utrzymanie w elicie na kolejne rozgrywki.
W aktualnej kampanii „Górnicy” zanotowali zaledwie trzy zwycięstwa w 17 meczach. Ostatnio zespół notował fatalną serię czterech porażek z rzędu, w których stracił aż trzynaście bramek.
- Rozstajemy się w zrozumieniu i zgodzie. Dziękuję wszystkim zawodnikom i pracownikom klubu za współpracę i te 3,5 roku. Myślę, że czas spędzony w Górniku był owocny dla każdego – powiedział dla klubowej strony internetowej Andrzej Rybarski
Według nieoficjalnych informacji, w najbliższej kolejce przeciwko Cracovii na ławce trenerskiej zielono-czarnych zasiądzie Marcin Broniszewski, który będzie od stycznia asystentem Franciszka Smudy. Były selekcjoner ma objąć łęcznian w styczniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?