18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anioły i diabły - Zaczarowany Lublin: Zagrali o puchar Odkrywcy legend

Ilona Leć
Dzieci mogły zagrać w planszówkę rozłożoną na chodniku
Dzieci mogły zagrać w planszówkę rozłożoną na chodniku Jacek Babicz
W piątek przestrzeń Starego Miasta zamieniła się w arenę gier. W ciągu dwóch godzin kilkudziesięciu uczniów szkół podstawowych wzięło udział w turnieju o puchar "Odkrywcy legend Lubelszczyzny". Zabawa była punktem kulminacyjnym drugiego dnia festiwalu "Anioły i diabły - Zaczarowany Lublin".

- Dzieci mogły wziąć udział w czterech rozgrywkach. Następnie zwycięzcy walczyli o puchar. Każda ze szkół wytypowała swoich uczniów, którzy następnie grali na wielkim, pokazowym egzemplarzu gry rozłożonym na chodniku. Zabawy, śmiechu i niemałego zamieszania było mnóstwo - mówi Monika Krzykała z Teatru NN.

Organizatorzy przygotowali też grę miejską, do której przystąpili uczestnicy warsztatów edukacyjno-artystycznych, m.in. uczniowie SP nr 50 i 30 oraz podopieczni warsztatów terapii zajęciowej z Poniatowej. Młodzi ludzie spacerując po mieście, mogli spotkać Leszka Czarnego, Czarta, który zabrał ich podstępnie do podziemi oraz Złotniczankę, która rozdawała złote monety w zamian za ugryzienie jabłka, zawieszonego na kiju.

Wszyscy goście festiwalu otrzymywali pamiątkowe gry planszowe dotyczące legend.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski