Anna Skóra i Rafał Koszyk z Lublina będą nieść w piątek ogień olimpijski

SZUPTI
Robert Frączek
To już kolejny tydzień, kiedy sztafeta ze zniczem olimpijskim przemieszcza się po Wielkiej Brytanii, aby dotrzeć 27 lipca do Londynu. W gronie ośmiu tysięcy osób, które dostąpiły tego zaszczytu znalazło się 26. Polaków, w tym duet lekkoatletów AZS UMCS Lublin: Anna Skóra i Rafał Koszyk.

Starty lublinian zaplanowano na piątek, 20 lipca. Do pokonania będą mieli dystans 300 jardów (ok. 275 metrów).

23-letnia Anna Skóra pobiegnie o godz. 11 czasu polskiego, w miejscowości Gravesend.

- Jestem dumna, iż jako jedna z nielicznych osób na całym świecie dostąpiłam zaszczytu biegu z pochodnią olimpijską. Coś takiego zdarza się tylko raz w życiu - podkreślała Anna Skóra jeszcze przed wylotem do Londynu.

Jej rówieśnik - Rafał Koszyk swój odcinek przebiegnie natomiast w miasteczku Chatham. Start o godz. 9.16.

- Po czerwcowych mistrzostwach Polski seniorów w Bielsku-Białej, z których wróciłem z brązem w sztafecie 4x100 m, ale niestety też z kontuzją ścięgna Achillesa, musiałem zrobić sobie przerwę w treningach i rozpocząć rehabilitację - mówił Rafał Koszyk. - Sezon mam już z głowy, ale za to mogę cieszyć się z historycznej dla mnie chwili, trzymania w rękach świętego ognia olimpijskiego - dodawał.

Ania i Rafał znaleźli się w gronie szczęśliwców, wygrywając udział w sztafecie w konkursie firmy Samsung, jednego ze sponsorów igrzysk olimpijskich w Londynie. Trzeba było odpowiedzieć na pytania: “Udowodnij nam, że to właśnie ty powinieneś wygrać. Jak pomagasz lub pomagałeś innym? Co wyróżnia Cię spośród innych?". Spośród wszystkich, którzy wzięli udział w konkursie, komisja wyłoniła później elitarne grono zwycięzców.

W sobotę, 21 lipca dla członków polskiej ekipy, którzy dzień wcześniej biegli w sztafecie, organizatorzy zaplanowali zwiedzanie stolicy Wielkiej Brytanii, w tym m.in. wejście na stadion londyńskiego Chelsea. Dodatkowo wieczorem, przewidziana jest dla nich uroczysta kolacja.

Bieg z pochodnią zakończy się 27 lipca na Stadionie Olimpijskim w Londynie, kiedy to nastąpi ceremonia otwarcia. Uczestnicy sztafety pokonają w sumie 8000 mil (12 875 km). Dodajmy, że ogień olimpijski został wzniecony 10 maja, w ruinach świątyni Hery w starożytnej Olimpii 10 maja, docierając osiem dni później do brytyjskiej Kornwalii, gdzie pierwszym uczestnikiem był Brytyjczyk Ben Ainslie, 3-krotny mistrz olimpijski w żeglarstwie.

Więcej o igrzyskach olimpijskich w Londynie czytaj w piątkowym, papierowym wydaniu Kuriera Lubelskiego.


Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
antymuslim
e nic zabrać w tym londynie
k
kasia
h******www.bbc.co.uk/news/uk-18920202
G
G
łapke z mapką trzyma na wierzchu ; albo się chwali albo się boi że się od potu rozmaże. można do metra z pochodnią?
G
G
łapke z mapką trzyma na wierzchu ; albo się chwali albo się boi że się od potu rozmaże. można do metra z pochodnią?
s
superrolnik
no co mu brakuje?
okulary ma - znaczy o oczy dba.
zęby z przodu zdrowe, pod kolorek włosów.
na ręku narysował sobie mapę Londynu - czyli sprytna bestia, nie pobłądzi!
na szyi sznurek przygotował na powieszenie ewentualnych medali - znaczy chłop nastawiony na sukces!

no lepszego chyba nie ma letkiego-atlety z naszego miasteczka!
l
lublinianka
mogli wybrać lepszego reprezentanta :))
s
superrolnik
i po kiego muchomora latać tak z tą świeczką po całej Anglii?
żeby jednookiemu zrobić dobrze?

ciekawe czy olimpijczycy wiedzą co symbolizuje dostawa ognia z Olimpu
i kto pierwszy to zrobił? :)
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie