Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Areszt tymczasowy dla kiboli po bijatyce na meczu w Dęblinie

LUB
materiał policji
Tymczasowy areszt zastosował sąd wobec dwóch mężczyzn, którzy dopuścili się czynnej napaści na policjantów po niedzielnym meczu w Dęblinie. Kolejny z zatrzymanych usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności funkcjonariusza. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji. Śledczy złożyli dziś wnioski o tymczasowy areszt dla następnych czterech mężczyzn.

Przypomnijmy, w niedzielę po południu w Dęblinie, w przerwie meczu pomiędzy drużynami KS Czarni Dęblin a MKS Ryki doszło do bijatyki.

- Policjanci podjęli interwencję, po tym jak kibice wtargnęli na płytę boiska - mówi st. sierż. Kamil Gołębiowski. - Część z nich była zamaskowana. Po wejściu policjantów agresorzy rozbiegli się, uciekając w różnych kierunkach. Podczas zatrzymań dwaj kibice dopuścili się czynnej napaści na policjantów, a jeden naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza.

Łącznie zostało zatrzymanych 24 mężczyzn. Dotychczas dwóch z nich, Robert Ch. i Łukasz M., usłyszało zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy, za co trafili do tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Jeden z zatrzymanych odpowie za naruszenie nietykalności funkcjonariusza. Wobec niego prokurator zastosował dozór policji. Kolejnych czterech mężczyzn usłyszało zarzuty udziału w bójce. Dziś śledczy wnioskują o tymczasowe areszty. Trzech mężczyzn musi liczyć się z odpowiedzialnością karną za posiadanie narkotyków.

Pozostali z mężczyzn odpowiedzą za czyny o charakterze chuligańskim na stadionie. Część z nich przyznała się do winy i dobrowolnie poddała karze 2 tys. grzywny.

Za najpoważniejsze przestępstwa dot. czynnej napaści grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a za wykroczenia grzywna do 5 tys. złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski