Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arkadiusz Pelczar, prezes Startu Lublin: Filozofia trenera i stabilizacja sprawiły, że wynik musiał przyjść

Karol Kurzępa
Arkadiusz Pelczar (z prawej), prezes Startu Lublin, twierdzi, że dobre wyniki drużyny w tym sezonie, to m.in. zasługa koncepcji prowadzenia zespołu przez trenera Davida Dedka (z lewej)
Arkadiusz Pelczar (z prawej), prezes Startu Lublin, twierdzi, że dobre wyniki drużyny w tym sezonie, to m.in. zasługa koncepcji prowadzenia zespołu przez trenera Davida Dedka (z lewej) Łukasz Kaczanowski
- Nastawialiśmy się na dobry rezultat, z racji tego, że dużą wartością są Polacy, którzy grają w naszym klubie już po dwa-trzy sezony. To oni stanowią o obliczu drużyny - mówi Arkadiusz Pelczar. Z prezesem Startu Lublin rozmawiamy o zbliżającym się turnieju Pucharu Polski oraz o udanej pierwszej części sezonu w Energa Basket Lidze.

W ćwierćfinale lutowego turnieju finałowego Pucharu Polski waszym rywalem został Anwil Włocławek. Czy aktualny mistrz Polski to najtrudniejszy z przeciwników, jakiego mogliście wylosować?
Każda z ośmiu drużyn, które zagrają w tym turnieju, jest mocna. Nam trafił się Anwil, którego pokonaliśmy na własnym parkiecie w meczu ligowym. Powiem tak: oni muszą, a my możemy. Na pewno to rywale będą mieć na sobie większą presję. Zagramy na obcym terenie, będziemy dobrze przygotowani i postaramy się o niespodziankę.

Po ewentualnym przejściu Anwilu trafiacie na kogoś z pary Legia Warszawa - HydroTruck Radom. W teorii, szanse na pokonanie którejś z tych drużyn wydają się większe.
System rozgrywek pucharowych jest dosyć ciężki i czasami niesprawiedliwy. Legia ma ten handicap, że gra u siebie w Warszawie. Wszystko pokaże rywalizacja na parkiecie. Istotne będą kwestie dyspozycji dnia, nastawienia i mobilizacji.

W ostatniej kolejce nieznacznie przegraliście ze Stelmetem Enea BC Zielona Góra, ale z dotychczasowej postawy drużyny w obecnym sezonie musi być pan zadowolony.
Tak, jesteśmy zadowoleni z osiągniętego dotychczas wyniku. Stelmet to bardzo dobra drużyna, która na co dzień rywalizuje w lidze VTB, z dużą rotacją i świetnymi polskimi zawodnikami. W pierwszej połowie meczu zielonogórzanie trafili przeciwko nam 15 rzutów z dystansu. Trzecią kwartę troszeczkę przespaliśmy i mieliśmy przestój w grze, który kosztował nas później pogoń za rywalem. Doszliśmy przeciwnika na sześć punktów, ale niestety nie udało się ich przełamać. Mimo to, porażka w Zielonej Górze różnicą siedmiu punktów na pewno nie przynosi chłopakom wstydu. Zwłaszcza że pokazali na parkiecie dużo walki i motywacji, do końca walcząc o zwycięstwo.

Mecz w Zielonej Górze rozegraliście 9 stycznia, a kolejne spotkanie czeka was dopiero 11 dni później, więc jest czas na złapanie oddechu.
Zgadza się. 20 stycznia o godzinie 20 zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie na mecz z HydroTruckiem Radom w hali Globus. Mamy teraz trochę wolnego, żeby zaleczyć delikatne urazy, ale cały czas ciężko pracujemy. Część zawodników grała w miniony weekend w drugiej lidze, żeby podtrzymać rytm meczowy. A przeciwko radomianom będziemy bić się o kolejne zwycięstwo.

Gdyby ktoś przed sezonem powiedział wam, że po pierwszej rundzie, nie uwzględniając meczu w Zielonej Górze, będziecie mieli bilans 11-4, to uwierzyłby pan?
Może nie uwierzyłbym w aż taki bilans, ale na pewno nastawialiśmy się na dobry rezultat, z racji tego, że dużą wartością są Polacy, którzy grają w naszym klubie już po dwa-trzy sezony. To oni stanowią o obliczu drużyny. Zespół nie jest budowany co roku na nowo, tylko jest przemodelowywany. Wiadomo, że na kwestie wynagrodzeń graczy zza granicy nie mamy wpływu i musimy szukać różnych rozwiązań. Udaje nam się jednak zatrzymywać trzon polskich zawodników oraz trzymać koncepcji trenera, który jest w klubie już trzeci rok. Jego filozofia, stabilizacja oraz rozwój sprawiają, że wynik musiał w końcu przyjść.

.

Tak tańczyły cheerleaderki Startu Lublin podczas kolejnego m...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski