Piłkarz przez ostatnie dwa lata był kluczową postacią Orląt Radzyń Podlaski. Środkowy pomocnik już w swoim debiucie w radzyńskim klubie zdobył bramkę przeciwko Motorowi Lublin, przyczyniając się do remisu. Teraz wraca na swoje tereny i na pewno będzie ważnym elementem w układance trenera Kamila Witkowskiego.
Powiślak ogłosił również, że przyszedł czas na rozstanie z ich wieloletnim zawodnikiem, Mateuszem Kamolą, który występował w jego barwach przez sześć lat. W trakcie swojego pobytu niejednokrotnie pomógł drużynie w osiągnięciu pozytywnego rezultatu. Jak sam zawodnik stwierdził, zdrowie nie pozwala mu jednak na dalsze kontynuowanie karier sportowej na IV-ligowych boiskach.
Gigantyczne kary dla sieci fitness