Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Azoty Puławy pewnie pokonały we własnej hali Sandrę SPA Pogoń Szczecin. Zobacz zdjęcia

Krzysztof Szuptarski
Trudno było spodziewać się innego rezultatu. Ambitna Sandra SPA Pogoń Szczecin co prawda walczyła, ale ostatecznie musiała uznać wyższość Azotów Puławy. Podopieczni trenera Roberta Lisa wygrali różnicą jedenastu bramek (30:19). MVP sobotniej potyczki został golkiper gospodarzy Mateusz Zembrzycki, który zakończył mecz z 50-procentową skutecznością obron w bramce.

– Zagraliśmy żenująco słabe spotkanie. Przegraliśmy ten mecz już przed meczem – mówi Rafał Biały, szkoleniowiec Sandry SPA Pogoń. – Wyszliśmy wystraszeni i nie pokazaliśmy, że walczymy o utrzymanie. Wiadomo, że to jest trudny teren, a zespól z Puław na każdej pozycji ma klasowych zmienników, jednak nasze podejście powinno być zupełnie inne. Dopiero w drugiej połowie udało się odrobić kilka bramek. Z kolei Mateusz Zembrzycki wybił co niektórym moim graczom piłkę ręczną z głowy – dodaje.

Puławianie jak przystało na faworytów świetnie weszli w sobotni pojedynek i po golu Andrija Akimenko, wygrywali po dziesięciu minutach gry 6:2. Po kwadransie rywalizacji, gdy udanym rzutem popisał się kołowy Dawid Dawydzik, przewaga miejscowych wzrosła do siedmiu trafień (10:3).

Kolejny gol Dawydzika dał Azotom w 24. minucie najwyższe prowadzenie w tej części gry (15:6). Ostatecznie po pierwszej połowie gospodarze mieli 7-bramkową zaliczkę (18:11).

Po zmianie stron podopieczni trenera Roberta Lisa stopniowo powiększali swoją przewagę. W 40. minucie, gdy bramkarza rywali pokonał Dawid Fedeńczak, miejscowi mieli już dziewięć trafień zaliczki (22:13). Dziesięć minut później po rzucie Pawła Podsiadło Azoty prowadziły natomiast różnicą jedenastu bramek (26:15).

Na niespełna cztery minuty przed końcem meczu na listę strzelców wpisał się Ivan Burzak i tablica wyników pokazywała wówczas rezultat 29:16 na korzyść Azotów. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 30:19 dla puławian, a ostatnią bramkę w tej konfrontacji zdobył Matija Starcevic.

Azoty Puławy – Sandra SPA Pogoń Szczecin 30:19 (18:11)

Azoty: Zembrzycki, Bogdanov – Akimenko 6, Rogulski 4, Dawydzik 4, Fedeńczak 3, Kowalczyk 3, Burzak 2, Łangowski 2, Zivkovic 2, Bachko 1, Jarosiewicz 1, Jurecki 1, Podsiadło 1, Gumiński, Przybylski. Kary: 6 min. Trener: Robert Lis

Pogoń: Arsenic, Viunyk – Krysiak 6, Gierak 3, Krupa 3, Krok 2, Jedziniak 1, Kapela 1, Polok 1, Starcevic 1, Zalevskij 1, Wrzesiński. Kary: 10 min. Trener: Rafał Biały

Sędziowali: Andrzej Chrzan i Michał Janas (Tarnów)

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski