Faworytem sobotniej potyczki byli puławianie i to się początkowo sprawdzało. Azoty objęły prowadzenie 4:1 i wydawało się, że wraz z upływem czasu będą powiększać przewagę. Innego zdania byli miejscowi, którzy najpierw doprowadzili do remisu po 6, a następnie wygrywali 10:8. Wtedy seryjnie zaczął trafiać Nikola Prce i po 30 minutach przyjezdni mieli jedną bramkę w zapasie.
Po zmianie stron, miejscowi doprowadzili do remisu po 14. Wtedy świetnie w puławskiej bramce interweniował Wadim Bogdanow i w 42 minucie było 20:16 dla puławian. Następnie Azoty pilnowały bezpiecznej przewagi i odniosły zasłużone zwycięstwo.
Gwardia Opole – Azoty Puławy 22:27 (11:12)
Gwardia: Malcher, Taletović – Knop 5, Łangowski 5, Mokrzki 4, Simić 4/3, Zeljić 3, Swat 1, Jankowski, Tarcijonas, Trojanowski. Kary: 8 minut
Azoty: Zapora, Bogdanow – Prce 8, Kuchczyński 5, Krajewski 4, Sobol 4, Masłowski 3, Kubisztal 2, Przybylski 1, Grzelak, Kowalczyk, Orzechowski, Petrovsky. Kary: 8 minut
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?