- To zespół, który awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, więc półka jak najbardziej najwyższa i na pewno zmierzenie się z takimi zespołami, to szansa aby zobaczyć jak wyglądamy w danej części sezonu. Na pewno nie jedziemy tam w roli faworyta, bo wszyscy wiemy jak klasową drużyną jest Orlen Wisła Płock. Tak na prawdę nie mam nic do stracenia, to jest jeden mecz, który może przesądzić o awansie, więc pojedziemy powalczyć - podkreślał przed meczem Bartosz Kowalczyk, rozgrywający Azotów
Środowa konfrontacja w Płocku rozstrzygnęła się w zasadzie już po kwadransie gry, bowiem gospodarze wypracowali sobie sześć goli zaliczki (9:3). O czas musiał poprosić wówczas puławski szkoleniowiec Robert Lis.
Niewiele to pomogło, gdyż w kolejnym okresie podopieczni trenera Xavi Sabate stopniowo powiększali przewagę, schodząc na przerwę z zaliczką ośmiu trafień (16:8). Przyjezdni bardzo słabo prezentowali się w ofensywie, a defensywa gości także pozostawiała wiele do życzenia.
Po zmianie stron, ekipa z Płocka potrzebowała zaledwie ośmiu minut, aby odskoczyć na 22:10. Sześć minut później było już 25:11 dla gospodarzy, którzy bawili się z puławianami w piłkę ręczną.
W drugiej odsłonie między słupkami Nafciarzy pojawił się Ignacio Biosca, który również dołożył się do przewagi swojej drużyny i to nie tylko interwencjami, ale też trafieniem. Miejscowi dobili Azoty w końcówce, strzelając im trzy gole z rzędu. Orlen Wisła rozbiła ostatecznie gości 33:16.
W drugim meczu półfinałowym Industria Kielce pokonała na wyjeździe MMTS Kwidzyn 38:25. W efekcie dwie najlepsze polskie drużyny – kileczanie i płocczanie spotkają w finale Pucharu Polski, który zostanie rozegrany w pierwszych dniach czerwca.
Orlen Wisła Płock – Azoty Puławy 33:16 (16:8)
Orlen: Jastrzębski, Biosca 1 – Krajewski 6, Lucin 6, Daszek 5, Mihić 4, Serdio 3, Piroch 2, Fazekas 2, Perez 2, , Dawydzik 1, Kosorotov 1, Mindeghia., Żytnikow, Terzić, Susnija. Kary: 4 min. Trener: Xavi Sabate
Azoty: Borucki, Zembrzycki – Jarosiewicz 6, Adamski 3, Janikowski 2, Antolak 1, Fedeńczak 1, Konieczny 1, Kowalczyk 1, Valles 1, Górski, Marciniak, Zivkovic. Kary: 12 min. Trener: Robert Lis
Sędziowali: Mariusz Marciniak, Piotr Radziszewski
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?