Barbórka 2012: Bogdanka świętuje 30-lecie wydobycia

Świętowanie rozpocznie się we wtorek o godz. 8 od mszy św. w kościele św. Barbary w Łęcznej. Na godz. 10 zaplanowano uroczyste spotkanie w cechowni. Bogdanka świętuje w tym roku z nowym prezesem. To dotychczasowy wiceszef spółki Zbigniew Stopa. Wieczorem, w hali Targów Lublin przy ul. Dworcowej w Lublinie, dla górników zaśpiewa zespół Bajm.

Pierwszą ścianę wydobywczą uruchomiono w Bogdance 30 listopada 1982 r.

Rewolucji nie będzie, ale mam swoją wizję

Rozmowa ze Zbigniewem Stopą, nowym prezesem Lubelskiego Węgla Bogdanka

Jaka była Pana pierwsza decyzja w roli prezesa spółki?
To była decyzja o spotkaniu ze związkami zawodowymi. O powołaniu mnie na funkcję prezesa zdecydowała rada nadzorcza. Z posiedzenia wróciliśmy w nocy, a rano trzeba było dotrzeć z tą informacją do załogi. Zdecydowałem więc, że muszę porozmawiać ze związkowcami.

W piątek uspokajał Pan, że nie będzie wielkich zmian w polityce sponsoringowej Bogdanki. A czy samą spółkę czeka rewolucja?
Bogdanka realizuje swoją strategię do 2015 r. Czeka nas też opracowanie nowej strategii do 2020 roku. Pracujemy nad tym dokumentem. Myślę, że w połowie przyszłego roku zostanie on zatwierdzony przez radę nadzorczą. Strategia określi kierunki rozwoju spółki oraz politykę dywidendową. Oczywiście, przed spółką stoją pewne wyzwania. W niektórych obszarach potrzebna jest reorganizacja. Pewne zmiany mogą się więc pojawić. Każdy prezes ma jakąś wizję, którą chce realizować. Podobnie jest ze mną. Rewolucji nie należy się jednak spodziewać.

Co może się zmienić?
Trudno dziś mówić o konkretach. To wszystko jest na razie w fazie opracowywania.

Co z wynikami audytu, który został przeprowadzony w Bogdance? Czy spółka wdroży zawarte w nim rekomendacje?
Zaraz po odwołaniu prezesa Tarasa, zarząd powołał zespoły, które sprawdzają, czy jest to zasadne. Wyniki prac tych zespołów zostaną przedstawione radzie nadzorczej na styczniowym posiedzeniu. Osobiście uważam, że każdy audyt wnosi jakieś nowe spojrzenie na funkcjonowanie spółki. Pokazuje pewne rzeczy, których czasem nie widzimy. Tak podchodzę do tej sprawy.

Jutro Barbórka - doroczne górnicze święto. Czego życzyłby Pan sobie z tej okazji?
Przede wszystkim, żeby ten rok, który według wielu prognoz będzie trudny dla gospodarki, zwłaszcza dla energetyki i jej otoczenia, był jednak lepszy. Życzyłbym sobie, żeby nie spełniły się pesymistyczne prognozy.