Będą leczyć zatrucia na najwyższym poziomie. "Reanimacja szpitala przy al. Kraśnickiej trwa"

- Szpital przy al. Kraśnickiej odradza się jak feniks z popiołów. Jego reanimacja trwa – nie ma wątpliwości marszałek Jarosław Stawiarski, który w poniedziałek (3 kwietnia) wziął udział w podpisaniu umowy dotyczącej modernizacji Klinicznego Oddziału Toksykologiczno-Kardiologicznego w szpitalu przy al. Kraśnickiej w Lublinie.

W ramach wartej ponad 18 mln zł inwestycji powstanie m.in. monitorowana izba przyjęć, pracownia hiperbaryczna, gabinet USG, a także 16 nowoczesnych stanowisk do leczenia pacjentów, którzy trafią na oddział w wyniku zatruć pokarmowych, środkami ochrony roślin, a także zatruć lekowych, czy po zażyciu dopalaczy.

- Zatrucia są zmorą nie tylko na Lubelszczyźnie, ale i w całej Polsce – mówi marszałek i zauważa, że potrzeba unowocześniania takiego oddziału związana jest m.in. z rolniczym charakterem Lubelszczyzny.

Z kolei dyrektor szpitala Piotr Matej przyznaje, że problem wciąż narasta i związany jest także w dostępnością niedozwolonych substancji.

- Niestety, statystyki nie napawają optymizmem. Każdego roku liczba pacjentów na naszym oddziale się zwiększa, ponieważ różnorodność zagrożeń, czy środków, które powodują tego rodzaju schorzenia jest większa. W dodatku często dochodzi przy tej okazji do innych towarzyszących chorób, szczególnie kardiologicznych - mówi dyrektor Matej. I dodaje, że modernizacja oddziału związana jest także ze zmianą w leczeniu pacjentów. - Po okresie pandemii rozwój chorób jest niejednoznaczny, dlatego dziś powracamy do całościowego spojrzenia na jednostki chorobowe pacjenta – wyjaśnia.

Inwestycję zrealizuje firma Max-Bud z Lublina.

– Będzie to dość wysoko technologicznie zaawansowany remont, w wyniku którego sterowanie instalacjami w pomieszczeniach będzie odbywało się z sposób zautomatyzowany. Termin wykonania jest ambitny terminowo, ale będziemy starać się zrealizować to zadanie – zapowiada Grzegorz Pawłowski z firmy Max Bud.

Prace związane z inwestycją, która w 99 proc. sfinansowana zostanie z funduszy unijnych mają się zakończyć w październiku tego roku. Jak deklaruje dyrektor szpitala Piotr Matej, pierwsi pacjenci mogą pojawić się na nowym oddziale na przełomie 2023 i 2024 roku.

Na tym jednak nie koniec inwestycji w szpitalu przy al. Kraśnickiej. Kolejne ponad 6 mln zł trafi na informatyzację Klinicznego Oddziału Toksykologiczno-Kardiologicznego. To pozwoli na sprawniejsze rozliczanie z NFZ i rozwój e-usług w placówce.

Jak poinformował dyrektor Matej tzw. pakiet inwestycyjny skierowany do placówki, która w ubiegłym roku połączyła się ze szpitalem im. Jana Bożego wynosi już około 300 mln zł.