Będą światła na skrzyżowaniu Diamentowej z Krochmalną. Zdecydowała opinia policji

- Podtrzymujemy swoje stanowisko w zakresie konieczności budowy sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach Diamentowa - Krochmalna oraz Diamentowa - Wrotkowska - poinformował podkom. Andrzej Fijołek z biura prasowego KWP Lublin.

O takie zmiany od miesięcy dopominali się kierowcy, mieszkańcy, radni. - To jedno z najniebezpieczniejszych skrzyżowań w Lublinie. Ciągle dochodzi tam do wypadków i kolizji. Zmiany są niezbędne. To specyficzne skrzyżowanie. Ma kształt ronda, ale nie obowiązują na nim zasady ruchu jak na rondzie i wielu kierowców na problem z określeniem, kto ma pierwszeństwo jazdy - przekonywał Maciej Mikulski, wiceprezes Lubelskiego Towarzystwa Zrównoważonego Transportu.

LTZT chciało, aby budowa sygnalizacji została sfinansowana w ramach budżetu obywatelskiego. W głosowaniu projekt nie uzyskał jednak wystarczającego poparcia.

Kolejną próbę przeforso-wania zmian na skrzyżowaniu podjęli w grudniu ubiegłego roku radni miejscy. Chcieli, aby fundusze na budowę sygnalizacji znalazły się w budżecie Lublina na 2015 r. Ratusz powiedział "nie". Zastrzegł jednak, że może zmienić zdanie po otrzymaniu opinii z policji w sprawie tej inwestycji. - Jeśli będzie pozytywna, to sygnalizacja będzie zrobiona - zapewniał w grudniu prezydent Krzysztof Żuk.

- To jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na mapie drogowej Lublina, obok skrzyżowania al. Solidarności z al. Sikorskiego oraz al. Tysiąclecia z al. Unii Lubelskiej - podkreślał Fijołek.

Jednoznacznie wskazują na to statystyki policji. Od stycznia do czerwca 2014 roku w obrębie skrzyżowania doszło łącznie do 30 kolizji.

Koszt budowy sygnalizacji na skrzyżowaniu Diamentowa - Krochmalna jest szacowany na 400-500 tys. zł. - Środki na ten cel zostaną zarezerwowane w ramach zmian w budżecie Lublina na 2015 rok. Nastąpi to w lutym lub marcu. Sygnalizacja zostanie wybudowana w tym roku - zapowiedział Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.