Będzie bojkot lodowiska Icemania?

Akcja miała trwać od piątku 2 grudnia do 11 grudnia. W tym czasie miłośnicy jazdy na łyżwach mieli zbojkotować lodowisko Icemania. Udział w wydarzeniu zadeklarowało 1207 osób.

MOSiR szybko zareagował na uwagi łyżwiarzy. Po zapowiedziach bojkotu i artykułach w Kurierze Lubelskim stan lodu na Icemanii zaczął się poprawiać. Świadczą o tym chociażby komentarze użytkowników Facebooka. Sami także sprawdziliśmy stan lodu - był dużo lepszy niż przed zapowiedziami akcji "Puste lodowisko".

MOSiR zlecił też przeprowadzenie badań ankietowych dotyczących stanu lodowiska. Ankieterzy od 22 listopada do 2 grudnia pytają łyżwiarzy, czy lodowisko jest dobrze przygotowane, czy lód ma odpowiednią twardość oraz gładkość. Ze wstępnych badań wynika, że większość pytanych jest zadowolona ze stanu lodowiska. Według 65 proc. przepytanych łyżwiarzy przygotowanie nawierzchni lodowiska jest dobre, lub bardzo dobre, według 27 proc. wystarczające. 89 proc. ankietowanych uznało, że lód ma odpowiednią twardość, a 57 proc.- odpowiednią gładkość.

"I co z akcją? Robimy ją ? Lód w sumie lepszy, obsługa jeździ po tafli są małe nierówności, ale jest lepiej... Ciekawe jak dalej" pisze na Facebooku jeden z założycieli akcji "Puste Lodowisko".

-Ja nie mam zamiaru w najbliższych dniach przychodzić na lodowisko, ale nie wiem, co zrobią inni - mówi Marcin Sapko, współtwórca akcji. - Przez dziewięć dni nie dam Icemanii zarobić. Słyszałem, że stan lodu się poprawił, ale to nie wszystko. Trzeba robić więcej przerw, żeby można było normalnie pojeździć. A na razie Icemania organizuje akcje, mające przyciągnąć klientów. Lepszym krokiem byłaby poprawa warunków jazdy.

Czytaj także:
Lodowisko Icemania: Łyżwiarze skarżą się na marny lód
Icemania w Lublinie: O taflę lodowiska trzeba dbać
Łyżwiarze zapowiadają bojkot lodowiska Icemania