Afera wokół planów zagospodarowania Rudnika wybuchła w maju 2008 r. Wówczas Kurier ujawnił, że w ratuszu posługiwano się dwiema mapami zagospodarowania dla tej części miasta. To "niedopatrzenie" kosztowało odsunięcie od prac nad planem Elżbietę Mącik, wówczas główną planistkę miasta.
Ratusz zobowiązał się do opracowania nowego planu zagospodarowania, który będzie uwzględniał interesy mieszkańców. Cała procedura trwała przeszło dwa lata.
Mieszkańcy zyskali duży pas zieleni, dzięki temu już nie muszą się obawiać sąsiedztwa wysokich bloków.
Teraz nad nowym planem będą jeszcze dyskutować miejscy rajcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?