- W tym momencie będziemy podejmować decyzję o tym, jaki charakter będzie miał strajk i czy będziemy go zaostrzać. Tego jeszcze nie jestem w stanie określić, na razie wszyscy strajkujący powrócili na swoje wydziały - wyjaśnia Wojciech Pokora ze Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego.
Dzisiejszy przebieg rozmów komentuje również Grzegorz Kulik, rzecznik prasowy spółki: - Spotkanie odbywało się pod presją demonstracji siły pod bramą spółki. Takie metody podejścia do "dialogu" świadczą o tym, że tym dwóm organizacjom główne zależy na antagonizowaniu pracowników i podgrzewaniu atmosfery. Dziś otrzymaliśmy kolejną już, nową propozycję regulacji płacowych. My zaprezentowaliśmy raz jeszcze swoją propozycję, którą podpisały już cztery z sześciu organizacji związkowych działających w spółce. Zarząd następnie opuścił spotkanie. Trudno jest rozmawiać z osobą, która notorycznie na spotkaniach poucza, obraża i używa argumentów ad personam - tłumaczy Kulik.
Demonstracja, o której wspomina rzecznik miała miejsce w poniedziałek rano przed spotkaniem komitetu strajkowego z zarządem. Tłumy związkowców wyszły przed bramę firmy i czekały na wyniki rozmów.
Jak na razie, strony nie porozumiały się co do kolejnego terminu spotkania.
Więcej zdjęć na pulawy.naszemiasto.pl
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?