Bezpański pies z Kalinowszczyzny znalazł nowy dom

Wstrząsającą historię psa opisaliśmy kilkanaście dni temu. Do piesków, którymi opiekowała się cała dzielnica, ktoś strzelał.

- Zobaczyłyśmy, że Rudy jest ranny. Natychmiast zawieźliśmy go do Przychodni Weterynaryjnej Lubelskiego Animalsa - mówiła nam Emilia Tyczyńska, która do "Trzech muszkieterów" przyjeżdżała aż z Głuska, gdzie mieszka.

Prześwietlenie wykazało, że w ciele psa znajduje się metalowa kula. Konieczne było operacyjne jej usunięcie. - Okazuje się, że to nie pierwsze postrzelenie tego psiaka. Na prześwietleniu widać, że Rudy ma pod żebrami śrut - dodała Elżbieta Tarasińska, szefowa Lubelskiego Animalsa.

Mieszkańcy Kalinowszczyzny oraz nasi Czytelnicy nie kryli oburzenia. Pod naszym tekstem w internecie pojawiło się wiele komentarzy - piszący wyrażali oburzenie pod adresem ludzi strzelających do zwierząt. Odezwały się też osoby chcące zaadoptować Rudego.

- Piesek w piątek trafił do kuzynki pani, która znalazła go po postrzeleniu - mówi Tarasińska.

Na adopcję czeka ostatni z "Trzech muszkieterów". - Piesek jest mały, czarny i bardzo kochany - mówi Emilia Tyczyńska. - Dwaj koledzy, którzy dzielili z nim bezdomność, znaleźli już dom, a on został sam. Liczymy, że znajdzie się osoba, której uda się pozyskać miłość i zaufanie psiaka.

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski