Do zdarzenia doszło po zmroku. 36-latek został zaczepiony boczną sprężyną amortyzatora wózka za kurtkę. Jak twierdzą mundurowi, miał wielkie szczęście, bo skład nie wciągnął go pod koła, a jedynie odrzucił na bok. Mężczyzna doznał ogólnych potłuczeń. Ma także złamane żebra.
W szpitalu okazało się, że poszkodowany ma w organizmie 2,7 promila alkoholu. Maszynista był trzeźwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?