Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bikepark w Lublinie: Przełom w śledztwie dotyczącym toru rowerowego

Artur Jurkowski
Tor rowerowy przy ul. Janowskiej jest zamknięty od lipca 2014 r. Powód? Katastrofalny stan obiektu
Tor rowerowy przy ul. Janowskiej jest zamknięty od lipca 2014 r. Powód? Katastrofalny stan obiektu Małgorzata Genca
Prokuratura znalazła trzech ekspertów, którzy chcą sprawdzić, dlaczego lubelski bikepark się rozpada. Poszukiwania trwały przez ostatnich kilka miesięcy. Odmówiły m.in. krajowe ośrodki akademickie.

- Możemy mówić o "formalnym" przełomie w śledztwie dotyczącym toru rowerowego przy ul. Janowskiej - przyznaje Maciej Maćkowski, szef Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ.

Ekspertyzy są gotowe wykonać prywatne instytucje.

- Chodzi o podmioty z Białegostoku, Chrzanowa oraz Katowic - informuje Maćkowski. I dodaje: - Bez opinii biegłych nie możemy iść naprzód. Ekspertyza wskaże, na jakim etapie inwestycji lub eksploatacji nastąpiły uchybienia. Bez niej nie możemy wskazać podejrzanego, postawić zarzutów.

Kiedy można się spodziewać ekspertyzy? - Chcemy jeszcze w czerwcu wskazać ośrodek, który ją przygotuje. O wyborze zdecydują dwa parametry: termin sporządzenia dokumentacji oraz cena. Oba określą oferenci. Obecnie trudno wskazać, ile czasu będą potrzebowali biegli na przeprowadzenie wszystkich niezbędnych czynności - twierdzi Maćkowski.

Tor rowerowy przy ul. Janowskiej nie działa od początku lipca 2014 r. MOSiR zamknął bikepark na polecenie nadzoru budowlanego. Powód? Katastrofalny stan obiektu służącego do ekstremalnej jazdy na rowerze. Dodatkowe dwie ekspertyzy zlecone przez komunalną spółkę wskazywały, że najlepiej byłoby praktycznie wykonać go od nowa. A przyczyną złego stanu obiektu miały być błędy i uchybienia na etapie projektowania i budowy.

W sierpniu 2014 roku prokuratura wszczęła śledztwo, by ustalić, czy doszło do działania na szkodę interesu publicznego poprzez niewłaściwy nadzór na etapie projektowania, budowy i odbioru inwestycji. Śledczy chcą sprawdzić, dlaczego oddany do użytku w 2010 roku tor, którego budowa kosztowała 3 mln zł, nie nadaje się do jazdy. Nikomu nie postawili zarzutów.

Bikepark stoi zamknięty na głucho. - Nie ma formalnego zakazu podejmowania działań budowlanych zmierzających do przywrócenia funkcjonowania toru. Wskazane jest jednak, aby do czasu zapoznania się biegłych z obiektem stan toru pozostał niezmieniony - przekonuje Maćkowski.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bikepark w Lublinie: Przełom w śledztwie dotyczącym toru rowerowego - Kurier Lubelski

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski