Bilet okresowy w Lublinie. Podwyżka cen za przejazdówki jest nieunikniona. Kiedy debata w tej sprawie?

To pomysł na zwiększenie dochodów miasta – nie ukrywa lubelski ratusz. Chodzi o przekonanie tych, którzy mieszkają w Lublinie a nie płacą w nim podatku, do tego żeby zaczęli to robić.

- Wpływy z PIT to największe źródło dochodów budżetu miasta wynoszące aż 1/4 wszystkich środków gromadzonych w budżecie. Z każdego 1000 zł zapłaconego przez mieszkańca podatku dochodowego, 484 zł trafia z powrotem do budżetu miasta Lublin – podkreśla Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Jednym ze sposobów na zwiększenie wpływów z PIT jest pomysł zróżnicowania cen biletów okresowych w komunikacji miejskiej. Radni mieli nad nim debatować w kwietniu. Później termin został przesunięty ze względu na epidemię koronawirusa na maj. Ale w maju dyskusji też nie będzie.

– Sytuacja jeszcze nie jest na tyle stabilna, aby móc spokojnie podjąć proces legislacyjny. Nadal w większości funkcjonujemy w trybie zdalnym, co z pewnością utrudnia odbycie dyskusji i wymianę opinii. A jest to temat ważny, który wymaga merytorycznej rozmowy – wyjaśnia Justyna Góźdź, rzeczniczka ZTM Lublin.

I dodaje: - Mamy nadzieję, że w związku z kolejnymi etapami znoszenia obostrzeń związanych z COVID-19, będzie to możliwe na czerwcowej sesji rady miasta.

Zasada będzie następująca: płacących PIT w Lublinie będą mogli korzystać z Lubelskiej Karty Miejskiej i dla nich nic się nie zmieni. Za bilet okresowy imienny np. 30 dniowy dalej będą płacili 70 zł.

Zmianę odczują w portfelu natomiast korzystający z przejazdówek, ale nie płacący podatku w Lublinie. Dla nich ceny pójdą w górę. O ile? – Założeniem jest wzrost o około 30-31 procent – informuje Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina.

30 proc. wzrost oznaczałby, że nie płacący podatku w Lublinie za 30 dniowy bilet imienny zapłaciliby ok. 91 zł, czyli o 21 zł więcej ci, którzy rozliczają PIT w mieście.

Czy skończy się na 30 proc. podwyżce? Nie wiadomo. To będzie zależeć od radnych. – Należy uwzględnić możliwość wzrostu cen biletów okresowych imiennych (poza użytkownikami Lubelskiej Karty Miejskiej) do 50 procent – przyznaje Szymczyk.
„Podwójne” taryfikatory na przejazdówki mają wejść w życie jesienią.