Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Blok przy Lubartowskiej ocieplany jest od maja

Witold Michalak
Jacek Babicz
Mieszkańcy bloku przy ul. Lubartowskiej 64 nie mogą się doczekać końca prac nad ociepleniem budynku. Administracja uspokaja, że niebawem roboty dobiegną końca. Przyznaje jednak, że ocieplenie tej nieruchomości trwa już dość długo.

Mieszkańcy bloku są zmęczeni ciągnącym się od początku lata remontem. Część budynku została otoczona rusztowaniami.

- Okna nie da się otworzyć, bo pełno gruzu, jak na budowie. Mieszkania pilnujesz, bo taka dzielnica i w nocy nie można zostawić bez nadzoru, pod każdym balkonem jest przecież drabinka, po której można łatwo wejść - skarży się Czytelnik.

Lokatorzy mają serdecznie dość prac budowlanych. Mają pretensje, że w nocy nikt nie pilnuje rusztowań. Twierdzą, że na budowie przebywa po kilku robotników i remont ciągnie się leniwie. - Rozumiem te emocje. Zapewniamy, że prace nad ociepleniem przebiegają zgodnie z planem i bez opóźnień - mówi Anna Ostrowska, kierownik administracji spółdzielni mieszkaniowej Spółdzielca w Lublinie.

Wszystko wskazuje na to, że ocieplenie będzie gotowe w ciągu najbliższych dni. Niestety, to nie koniec remontu. Na naprawę czekają także balkony. Koniec ich naprawy uzależniony jest od pogody. Lokatorzy mają dość czekania. Przypominają, że od lat mają kłopoty z pracami remontowymi przy swoim bloku.

- To pechowy budynek - przyznaje Anna Ostrowska.

Ze względu na kłopoty finansowe kładzenie ocieplenia odbywa się tam etapami. Kurier Lubelski pisał o Lubartowskiej 64 już w 2006 roku. Wtedy także mieszkańcy narzekali na firmę kładącą część ocieplenia.
W lutym 2008 r. ocieplenie znowu wystąpiło w roli głównej. W czasie wichury szalejącej nad Lublinem, od siedmiopiętrowego bloku oderwała się cała ściana z izolacją i spadła na chodnik. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski