Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bocelli już świąteczny

ART
Andrea Bocelli na fotografii z unikalnej sesji zdjęciowej, towarzyszącej nowej płycie artysty.
Andrea Bocelli na fotografii z unikalnej sesji zdjęciowej, towarzyszącej nowej płycie artysty. Universal Music Polska
Kiedy miał 12 lat, stracił wzrok. Chciał być prawnikiem, został wielkim śpiewakiem. Jego głosu słuchają miliony ludzi.

Prawnik z wykształcenia, tenor z zamiłowania. Głos Andrei Bocellego uczynił z niego międzynarodowy fenomen. W najbliższy poniedziałek ukaże się nowa płyta artysty "My Christmas".

Bocelli urodził się z wrodzoną wadą wzroku - jaskrą. W wieku dwunastu lat, kiedy grał w piłę nożną, doznał wylewu krwi do mózgu, w skutek czego utracił wzrok. Ale nie poddał się. Podtrzymywany na duchu przez rodziców i przyjaciół z rodzinnej Toskanii, zaczął... śpiewać. Jego idolami stali się wielcy włoscy tenorzy - Del Monaco, Gigli, a przede wszystkim Franco Corelli.

Zanim Bocelli trafił na największe sceny operowe świata, zawiesił karierę prawniczą i zaczął śpiewać w barach wielkie przeboje takich gwiazd, jak Sinatra, Aznavour czy Piaf. W 1992 roku poznał rockmana Zucchero, który przedstawił go Pavarottiemu. Kariera Andrei ruszyła z kopyta, a dzisiaj gwiazdor ma na koncie miliony sprzedanych płyt. Na krążku "My Christmas" znalazła się m.in. śpiewana przez niego piosenka "God Bless Us Everyone", pochodząca z filmu "Opowieść wigilijna", który ma dzisiaj polska premierę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski